Strona głównaWiadomościPolskaSzokujące sceny przed dworcem w Łodzi. 35-latek miał zgwałcić znacznie młodszą kobietę

Szokujące sceny przed dworcem w Łodzi. 35-latek miał zgwałcić znacznie młodszą kobietę

-

- Reklama -

Do 15 lat więzienia grozi mężczyźnie, który przed widzewskim dworcem miał zgwałcić 24-latkę. Po kilkunastu dniach od zdarzenia policjantom udało się zatrzymać 35-letniego łodzianina.

Był wczesny czwartkowy ranek, 24 lipca 2025 r., kiedy zmierzającą na dworzec 24-latkę zaatakował nieznajomy mężczyzna. „Oprawca szarpiąc kobietę cały czas ją uciszał po czym dopuścił się zgwałcenia” – poinformowała policja.

Kobieta niezwłocznie zgłosiła sprawę na komendzie, a po kilkunastu dniach od tragicznego zdarzenia funkcjonariuszom udało się ująć 35-letniego mieszkańca Łodzi.

„Tam gdzie dochodzi do aktów przemocy pomiędzy agresorem i ofiarą zawsze pozostają ślady, często mikroskopijne. Między innymi po analizie zebranych śladów, śledczy wytypowali gwałciciela” – przekazano.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

35-latek został zatrzymany w środę 6 sierpnia, a więc blisko dwa tygodnie później, w miejscu swojej pracy. Okazało się jednak, że to nie jedyny czyn, jakiego miał dopuścić się łodzianin.

Policja połączyła go również ze sprawą 50-latki, którą pod koniec lipca w Parku Widzewskim została złapana za nogę przez nieznajomego jej mężczyznę. Napastnik zbiegł, ponieważ kobieta zaczęła dość głośno krzyczeć i przestraszyła agresora.

„W Prokuratorze Rejonowej Łódź- Widzew podejrzany usłyszał zarzuty zgwałcenia, naruszenia nietykalności oraz kradzieży. Na wniosek Prokuratora został aresztowany przez sąd na najbliższe trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności” – poinformowano.

Najnowsze