Taka historia zdarzyła się we Francji, a rodzicami dziecka są Algierczycy objęci nakazem opuszczenia terytorium Francji (OQTF). Teraz władze departamentu Yvelines stoją przed dylematem prawnym, bo ich dziewięciomiesięczne dziecko, hospitalizowane po zażyciu marihuany w domu, zostało powierzone opiece społecznej
Rodzice, obywatele Algierii, tymczasowo utracili prawo do opieki nad córką do czasu rozstrzygnięcia przez sąd losu dziecka. Z wykonaniem nakazu ekspulsji mogą w być w związku z tym problemy. Okazuje się, że imigracja stwarza problemy, o jakich filozofom się rzeczywiście nie śniło…
Do takiego wydarzenia doszło w Mantes-la-Ville (Yvelines). Dziewięciomiesięczne niemowlę trafiło do szpitala w połowie lipca po podejrzanym napadzie senności. Badania wykazały obecność w jego moczu marihuany. Dziecko zostało natychmiast oddane pod opiekę Służby Ochrony Dzieci (ASE).
Jak donosił dziennik „Le Parisien”, 3 sierpnia 2025 r. wszczęto w tej sprawie dochodzenie, a rodzice zostali aresztowani za „narażenie życia innych osób” i „uchylanie się od obowiązków prawnych rodzica i narażenie zdrowia i bezpieczeństwa dziecka”.
Ojciec przyznał się do zgubienia resztek marihuany w mieszkaniu. Twierdził, że nie dopuścił się zaniedbania i jego zdaniem, doszło po prostu do wypadku. Opieka społeczna podkreślała jednak powagę tego zdarzenia. Z kolei rodzice twierdzą, że od czasu przekazania dziecka pod opieką ASE, schudło i źle wygląda.
Poza aspektem prawnym, sytuacja jest skomplikowana pod względem administracyjnym; Para obywateli Algierii nie ma uregulowanego pobytu we Francji. Ojciec przybył tu nielegalnie w 2023 roku, a matka straciła już zezwolenie na pobyt. Oboje podlegają obowiązkowi opuszczenia terytorium Francji (OQTF), który może wejść w życie pod koniec sierpnia.
Co jednak z dzieckiem? Małżeństwo nie chce rozłąki z córką, która może tymczasem pozostać we Francji, jeśli decyzja o wydaleniu zostanie utrzymana. Na 13 sierpnia zaplanowana jest rozprawa przed sędzią sądu dla nieletnich, która musi pogodzić dobro dziecka i przestrzeganie przepisów imigracyjnych.
W dodatku, Algieria może nie przyjąć swoich obywateli wydalanych z Francji, co jest częstą praktyką, co jeszcze bardziej sprawy skomplikuje. Wydaje się, że paradoksalnie, nakarmienie dziecka narkotykiem, może wręcz ekspulsję oddalić…
Źródło: Le Parisien/ Valeurs