W studiu Polskiego Radia na październik 2025 r. planowano Zjazd Tysiąclecia. Władze publicznej rozgłośni zdecydowały jednak, że nie wynajmą sali organizatorom tego wydarzenia. Wszystko dlatego, że uczestniczyć w nim miał Grzegorz Braun. Ze sprawą powiązany jest portal OKO.press.
Lider Konfederacji Korony Polskiej zaapelował do swoich sympatyków, by wzięli udział w Zjeździe Tysiąclecia.
„W 2025 roku obchodzimy Tysiąclecie Korony Królestwa Polski. To właśnie wtedy zdobywca Kijowa Bolesław Chrobry stanął na równi z pozostałymi monarchami europejskimi. I komu to przeszkadzało? Czy Polska znowu może być wielka? Kto ma tego dokonać? Kto jak nie my i nie Grzegorz Braun? Czas na powrót polskich elit. Elitę wykuwa natomiast kultura wysoka, która wydaje się w ostatnich latach celowo zaniedbywana przez rządzące Polską siły” – czytamy w mediach społecznościowych.
„Proponuję kontrofensywę kulturalną – czego zarzewiem będzie Koncert Orkiestry Sinfonia Viva pod batutą wybitnego kompozytora oraz dyrygenta Maestro Tomasza Radziwonowicza. Wykonanie specjalnie skomponowanej na tę okazję kantaty pod tytułem „Rzecz o królu Bolesławie na tysiąclecie koronacji ułożona” ma stanowić swoisty finał Zjazdu Tysiąclecia, ale i jego centralny element” – dodano.
Na profilu polityka pojawił się też apel o wsparcie organizacji Zjazdu Tysiąclecia. „Wraz z Maestro Tomaszem Radziwonowiczem z Orkiestry Sinfonia Viva zapraszamy na to szczególne wydarzenie” – napisał Braun.
Zjazd miał się odbyć w niedzielę 5 października 2025 r. w Warszawie. W programie miały się znaleźć także „dodatkowe atrakcje”, m.in. targi książki prawicowej i konserwatywnej, czy wielka debata historyczna o 1000-letniej historii Polski, a także bankiet.
Powrót polskich elit! Zapraszam i wzywam na Zjazd Tysiąclecia❗️
🇵🇱 W 2025 roku obchodzimy Tysiąclecie Korony Królestwa Polski. To właśnie wtedy zdobywca Kijowa Bolesław Chrobry stanął na równi z pozostałymi monarchami europejskimi. I komu to przeszkadzało? Czy Polska znowu może… pic.twitter.com/XJQ8DZ42Ew
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) July 30, 2025
Impreza miała się odbyć w Studio Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego przy ul. Modzelewskiego 59 w Warszawie. Polskie Radio jednak odmówiło wynajęcia studia. Oficjalnie organizatorem imprezy miały być Fundacja Osuchowa, Instytut Wiedzy Społecznej im. Krzysztofa Karonia i Stowarzyszenie Sinfonia Viva.
„Uwaga! Poseł Braun znowu pisze nieprawdę. Zjazd nie będzie organizowany w Studiu Koncertowym Polskiego Radia. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby pomyśleć, że Polskie Radio wynajmie kultowe Studio im. W.Lutoslawskiego na taką imprezę. Nie ma na naszych antenach i w naszych studiach miejsca dla ludzi, którzy łamią prawo, sieją nienawiść, wygłaszają poglądy rasistowskie czy antysemickie negując przy tym prawdę historyczną” – grzmiał pod zapowiedzią Brauna w mediach społecznościowych prezes Polskiego Radia Paweł Majcher.
Uwaga! Poseł Braun znowu pisze nieprawdę. Zjazd nie będzie organizowany w Studiu Koncertowym Polskiego Radia. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby pomyśleć, że Polskie Radio wynajmie kultowe Studio im. W.Lutoslawskiego na taką imprezę. Nie ma na naszych antenach i w naszych…
— Paweł Majcher (@PawelMajcher) July 31, 2025
Mierzyńska na tropie Brauna
Nie był to jednak przypadek. Jak przyznała Anna Mierzyńska, fakt, że za organizacją Zjazdu stoi Grzegorz Braun nagłośnił bowiem portal… OKO.press. Jak czytamy na jego łamach, po tym zdarzeniu „nadawca publiczny zerwał rozmowy z osobami, które próbowały wynająć salę na to wydarzenie”.
„Osoby te w czasie rozmów informowały Polskie Radio, że chodzi jedynie o koncert symfoniczny. W ogóle nie wspominały o kontekście politycznym imprezy, wprowadzając nadawcę w błąd” – grzmiała Mierzyńska.
„Na naszych antenach i w naszych studiach nie ma miejsca dla ludzi, którzy łamią prawo, sieją nienawiść, wygłaszają poglądy rasistowskie czy antysemickie, negując przy tym prawdę historyczną” – czytamy w cytowanym przez OKO.press oświadczeniu, przesłanym do redakcji, likwidatora i redaktora naczelnego Polskiego Radia Pawła Majchera.
„Nigdy nie prowadziliśmy rozmów na temat organizacji tego zjazdu w studiu Polskiego Radia. Rozmawialiśmy o wynajęciu studia na koncert orkiestry Sinfonia Vivaldi. Nie mieliśmy wiedzy na temat planów organizacji zjazdu p. Brauna przy okazji koncertu” – kajał się w mediach społecznościowych.
Nigdy nie prowadziliśmy rozmów na temat organizacji tego zjazdu w studiu Polskiego Radia. Rozmawialiśmy o wynajęciu studia na koncert orkiestry Sinfonia Vivaldi. Nie mieliśmy wiedzy na temat planów organizacji zjazdu p. Brauna przy okazji koncertu.
— Paweł Majcher (@PawelMajcher) August 1, 2025
Przypomnijmy, że nie jest to pierwszy raz, gdy OKO.press z Anną Mierzyńską próbują udaremnić organizację imprezy, w której udział ma wziąć Braun. Podobny przypadek miał miejsce w związku z XVI Konferencją Prawicy Wolnościowej w kwietniu 2025 r.
Początkowo impreza miała się odbyć w Centralnej Bibliotece Rolniczej przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, zarządzanej przez Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi, podlegający resortowi rolnictwa. Umowę najmu podpisano 3 lutego 2025 roku. Jednak w środę 9 kwietnia po godz. 13 – a więc na niespełna trzy dni przed wydarzeniem – organizatorzy (spółka 3S Media) otrzymali pismo z Instytutu, sygnowane przez p.o. Dyrektora Elżbietę Osińską-Kassę. Oświadczyła ona, że zrywa ona umowę najmu „z uwagi na fakt, iż charakter Przedsięwzięcia narusza dobry wizerunek Instytutu”.
„W dniu 9 kwietnia 2025 r. Instytut uzyskał informację, iż w tracie realizacji Przedsięwzięcia Najemca planuje organizację XVI edycji Konferencji Prawicy Wolnościowej podczas której wystąpi m.in. kandydat na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, nadto iż na portalu zrzutka.pl zorganizowano zrzutkę na organizację ww. Konferencji” – wskazano w uzasadnieniu decyzji.
„Podkreślić należy, iż organizacja Przedsięwzięcia o charakterze jednoznacznie politycznym, mającego charakter agitacji wyborczej kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wprost narusza dobry wizerunek Instytutu, który jako instytucja o charakterze państwowym nie powinna angażować się w działania o charakterze politycznym” – dodano dalej.
W piątek 11 kwietnia stało się jasne, skąd taka decyzja. Portal OKO.press opublikował bowiem materiał Anny Mierzyńskiej zatytułowany: „Braun i jego koledzy po pytaniach OKO.press musieli wynieść się z państwowej instytucji”.
„Skrajna prawica chciała zorganizować swoją imprezę z kandydatem na prezydenta Grzegorzem Braunem w budynku państwowej instytutu. Gdy po pytaniach OKO.press jego dyrektorka zdecydowała o rozwiązaniu umowy, organizatorzy zaczęli straszyć ją sprawą karną” – grzmiała na łamach portalu Mierzyńska.
„W regulaminie tej usługi zapisano, że cele najmu nie mogą naruszać dobrego wizerunku placówki. W tym przypadku zastanowiło nas, czy władze NIKiDW zgodziły się na agitację polityczną i prowadzenie kampanii wyborczej w siedzibie Instytutu. W środę 9 kwietnia rano zapytaliśmy o to NIKiDW” – przyznała Mierzyńska. Wiadomo zatem, skąd Osińska-Kassa powzięła informacje na temat „charakteru Przedsięwzięcia”.
W tekście zacytowano także Aleksandrę Szymańską, kierownik Działu Promocji i Komunikacji NIKiDW. – Instytut nie wyraził zgody na organizację tej konferencji, gdyż nie posiadał o niej wiedzy, w tym w zakresie programu konferencji – powiedziała.
Lewaccy donosiciele z OKO.press. To ONI stoją za blokadą XVI Konferencji Prawicy Wolnościowej