Strona głównaWiadomościPolska"Tytuł nieakceptowalny". Rzecznik rządu potępia tytuł wystawy Muzeum Gdańska

„Tytuł nieakceptowalny”. Rzecznik rządu potępia tytuł wystawy Muzeum Gdańska

-

- Reklama -

Rzecznik rządu Adam Szłapka ocenił we wtorek, że tytuł wystawy „Nasi chłopcy. Mieszkańcy Pomorza Gdańskiego w armii III Rzeszy” jest „nieakceptowalny”. Jak powiedział, trudno mu zgodzić się „na tak niefortunne nazwanie, ale ważnego tematu”.

W piątek w Galerii Palowej Ratusza Głównego Miasta w Gdańsku odbył się wernisaż wystawy „Nasi chłopcy. Mieszkańcy Pomorza Gdańskiego w armii III Rzeszy”, której ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy zostali wcieleni do armii III Rzeszy.

Wystawę skrytykował m.in. prezydent Andrzej Duda, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz były szef MON Mariusz Błaszczak. Tytuł wywołał też duże oburzenie w społeczeństwie.

W gdańskim ratuszu wystawa „Nasi chłopcy”. Przedstawia mieszkańców Pomorza służących w Wehrmachcie

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

Do sprawy odniósł się we wtorek rzecznik rządu.

– Tytuł tej wystawy jest oczywiście z mojej perspektywy nieakceptowalny i trudno jest mi się zgodzić na tak niefortunne nazwanie, ale ważnego tematu – ocenił rzecznik rządu.

Podkreślił, że „dramatem bardzo wielu polskich obywateli było wcielanie ich siłą do różnych zadań przez nazistowskie Niemcy”. Dodał, że takie przypadki muszą być udokumentowane, ale – jak powtórzył – nazwa wystawy jest nieakceptowalna.

Rzecznik Muzeum Gdańska dr Andrzej Gierszewski w przesłanym PAP w poniedziałek oświadczeniu napisał, że muzeum sprzeciwia się niesprawiedliwym i powierzchownym ocenom pojawiającym się w przestrzeni publicznej w związku z wystawą „Nasi chłopcy. Mieszkańcy Pomorza Gdańskiego w armii III Rzeszy”. Muzeum zauważyło, że osoby wygłaszające krytyczne uwagi, nie zapoznały się ani z samą ekspozycją, ani z jej kontekstem historycznym i edukacyjnym.

„Ubolewamy nad tym, że narracja wokół wystawy bywa wykorzystywana instrumentalnie dla doraźnych celów politycznych” – napisał Gierszewski.

Przekazał, że wystawa została przygotowana we współpracy z Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie.

„Celem wystawy jest pokazanie tragicznego losu ludzi, którzy po 1939 roku znaleźli się pod brutalnym przymusem – wpisani na Volkslistę, powoływani do Wehrmachtu pod groźbą represji wobec siebie i swoich rodzin” – zaznaczył.

Najnowsze