Sejm udzielił w środę wotum zaufania rządowi Donalda Tuska. Za wotum zaufania dla rządu było 243 posłów, przeciw opowiedziało się 210 posłów, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Sejm rozpatrywał wniosek o wyrażeniem wotum zaufania przez ponad siedem godzin. Po godz. 9 rozpoczęło się godzinne wystąpienie Tuska, a następnie pytania zadawała rekordowa liczba posłów – ponad 260. Premier udzielił odpowiedzi na część z nich.
Premier może zwrócić się do Sejmu o wyrażenie Radzie Ministrów wotum zaufania w dowolnym momencie swojego urzędowania. Decyduje zwykła większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Brak poparcia Sejmu dla wniosku o udzielenie wotum zaufania zobowiązuje premiera do złożenia dymisji na ręce prezydenta.
Sprawę wyniku głosowania nad wotum zaufania komentowało wiele osób. Janusz Korwin-Mikke zauważył, że „PSL miał dziejową — i być może ostatnią — szansę, żeby zachować się jak trzeba”.
„Wybrać 'dobre’, a nie 'łatwe’. Nie skorzystał z tej okazji. Wybrali stołki i wegetację. I poniosą tego konsekwencje” – napisał na X Janusz Korwin-Mikke.
„Tusk znów zaufany. Dietetycy zwyciężyli. Nie będzie żadnych przyspieszonych wyborów, bo kasa przestałaby płynąć. A przecież o to chodzi w socjalizmie, by płynęła do właściwych kieszeni” – skomentował redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” Tomasz Sommer.
Z kolei prof. Adam Wielomski ocenił z kolei, że „przystawki się nabzyczyły, aby w końcu potulnie w votum zaufania poprzeć Tuska”.
„Poniosły taką porażkę w wyborach prezydenckich, że boją się ew. przyspieszonych parlamentarnych” – skomentował prof. Wielomski na X.
PSL miał dziejową — i być może ostatnią — szansę, żeby zachować się jak trzeba. Wybrać „dobre”, a nie „łatwe”. Nie skorzystał z tej okazji. Wybrali stołki i wegetację. I poniosą tego konsekwencje.
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) June 11, 2025
Tusk znów zaufany. Dietetycy zwyciężyli. Nie będzie żadnych przyspieszonych wyborów, bo kasa przestałaby płynąć. A przecież o to chodzi w socjalizmie, by płynęła do właściwych kieszeni.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) June 11, 2025
Tak jak mówiłem: przystawki się nabzyczyły, aby w końcu potulnie w votum zaufania poprzeć Tuska. Poniosły taką porażkę w wyborach prezydenckich, że boją się ew. przyspieszonych parlamentarnych.
— Adam Wielomski – polityczny sceptyk (@PPolityce) June 11, 2025