Strona głównaWiadomościPolitykaNiemiecki polityk dyktuje Polsce, co ma teraz robić. Grozi sankcjami

Niemiecki polityk dyktuje Polsce, co ma teraz robić. Grozi sankcjami

-

- Reklama -

Niemiecki unioposeł na X podyktował, co Polska ma robić teraz po wyborach. A jeśli się sprzeciwi – sankcje. Taką wizję wysnuł Moritz Körner z Wolnej Partii Demokratycznej.

„Głosowanie nad wotum zaufania, które Polska otrzymała po wyborach parlamentarnych, zostało wyczerpane. Okres karencji na problemy z praworządnością w Polsce dobiegł końca. Polski rząd musi teraz uchwalić wszystkie ustawy, które przywrócą praworządność w Polsce” – napisał na X sekretarz generalny niemieckiej partii Wolnej Partii Demokratycznej (FDP) i unioposeł z Niemiec Moritz Körner.

„Jeśli nowo wybrany prezydent użyje weta, aby zbojkotować niezbędne reformy praworządności, UE musi ponownie zamrozić fundusze dla Polski. Ursula von der Leyen musi jasno powiedzieć, że jeśli Polacy chcą kontynuacji polityki bojkotu, otrzymają kontynuację sankcji. Wina za to będzie spoczywać na prezydencie” – dodał Körner.

Wpis wywołał duże oburzenie. W końcu niemiecki polityk próbuje dyktować Polsce, jakie ma zadania, choć teoretycznie jest to suwerenne państwo. W praktyce – podległe Brukseli i Berlinowi.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

„No i oczywiście Niemcy już grożą nam sankcjami, jak długo pozwolimy się tak traktować?” – napisał na X Marek Skalski z „Najwyższego Czasu!”.

„Moritz Körner – bezczelny europoseł i sekretarz generalny niemieckiej partii FDP (koalicjant Hołowni). Szantażuje Polskę” – skomentował Konrad Berkowicz.

Źródło:X / nczas.info

Najnowsze