W ostatnich dniach media społecznościowe obiegło nagranie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i jego żoną Brigitte w rolach głównych. Wywołało ono wiele kontrowersji – z uwagi na gest, który wykonuje francuska Pierwsza Dama. Do sprawy odniósł się prezydent USA Donald Trump. Przekazał Macronowi jedną radę.
Chodzi o nagranie z wizyty francuskiej pary prezydenckiej w Wietnamie. Gdy drzwi samolotu nagle się odsunęły, ukazał się w nich Macron, zwrócony profilem.
Kamery zarejestrowały moment, gdy ręka w czerwonym rękawie wykonuje szybki gest ku twarzy prezydenta, odpychając mocno jego podbródek. Chwilę później para prezydencka wychodzi z samolotu, a Pierwsza Dama ma na sobie czerwony żakiet, w kolorze ubrania widocznego chwilę wcześniej.
Komentatorzy wskazywali, że Brigitte nie wzięła męża za rękę, by zejść z rampy. Jedna z osób z otoczenia Pałacu Elizejskiego sugerowała w rozmowie z mediami, że doszło do drobnej sprzeczki między państwem Macron.
🇫🇷Macron dostał w twarz od swojej żony.
Prezydent Francji został spoliczkowany przez swoją żonę Brigitte po przylocie do Wietnamu. Incydent miał miejsce podczas otwarcia drzwi samolotu i był zarejestrowany przez kamery.
Brigitte nie wzięła Macrona za rękę, aby zejść z rampy 🧵 pic.twitter.com/ChqZMNJBx6— Aneczka 🇵🇱 (@AneczkaKon69192) May 26, 2025
Pałac Elizejski oficjalnie oznajmił jednak, że był to moment, gdy para prezydencka po raz ostatni rozluźniała się przed oficjalną wizytą. Był to „moment porozumienia” – oświadczył przedstawiciel Pałacu Elizejskiego, cytowany przez media.
Podobnie sprawę wyjaśniał sam Emmanuel Macron. W jego ocenie dyskusja wokół nagrania jest „nonsensowna”. Jak twierdził, był to tylko żartobliwy gest jego żony.
– Moja żona i ja po prostu żartowaliśmy. To był tylko niewinny żart – ni mniej, ni więcej. A teraz robi się z tego niemal katastrofa geopolityczna – powiedział Macron.
O incydent w Wietnamie zapytano w piątek prezydenta USA Donalda Trumpa. Polityk nie krył rozbawienia całą sytuacją. Amerykański przywódca stwierdził, że ma „prostą radę” dla prezydenta Francji. – Powinien się upewnić, że drzwi są zamknięte – skwitował Trump.
Prezydent USA zapewniał także, że rozmawiał Macronem po tym zdarzeniu i że przywódca Francji czuje się dobrze.