Jeszcze w maju prokurator może postawić kolejne zarzuty Grzegorzowi Braunowi – twierdzi reporter RMF FM. Polski poseł do europarlamentu dostał wezwanie na przesłuchanie i potwierdził, że się na nim stawi.
Zdaniem radia RMF FM, prokuratura chce, żeby Grzegorz Braun odpowiedział za wtargnięcie do Narodowego Instytutu Kardiologii w czasie pandemii COVID-19 i zgaszenie świecy chanukowej w Sejmie w grudniu 2023 roku.
W Instytucie Braun oskarżył Łukasza Szumowskiego o prowadzenie segregacji sanitarnej pacjentów. W kwietniu 2024 roku Braun usłyszał już zarzut naruszenia nietykalności cielesnej Szumowskiego a w maju Braun ma usłyszeć zarzuty znieważenia i zniesławienia byłego ministra.
Z kolei za wydarzenia z grudnia 2023 roku w Sejmie Grzegorz Braun (słynne zgaszenie świecy chanukowej przy pomocy gaśnicy), zdaniem RMF FM, ma usłyszeć zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej kobiety, obrazę uczuć religijnych oraz zakłócenia ceremonii religijnej.