Mieszko R., oskarżony o morderstwo ze szczególnym okrucieństwem na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego, przebywa obecnie w areszcie (zakładzie psychiatrycznym) w Radomiu. Według relacji strażnika więziennego, który wypowiedział się dla portalu o2.pl, oskarżony nie sprawia żadnych problemów podczas odbywania aresztu.
– Z tego co wiem, nie sprawia żadnych problemów. Jest cichy i spokojny, mało mówi oraz wykonuje polecenia. Zazwyczaj wpatruje się w jedno miejsce – powiedział o Mieszko R. strażnik.
Podobnie w tej kwestii wypowiedział się rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba. – Nie ma żadnych niepokojących informacji, jeśli chodzi o jego zachowanie, czy stosowanie kar – przekazał na łamach portalu o2.pl.
Masakra na kampusie UW
Sprawa zbrodni na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego wstrząsnęła opinią publiczną. 7 maja br. 22-letni student prawa Mieszko R. dosłownie zmasakrował siekierą portierkę budynku Auditorium Maximum, a następnie ranił interweniującego strażnika. 53-letnia kobieta zmarła na miejscu, a 39-letni pracownik Straży Uniwersyteckiej ciężko ranny trafił do szpitala.
Mieszko R. usłyszał trzy zarzuty: zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa strażnika oraz znieważenia zwłok ofiary. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące, ale czas ten spędzi w zakładzie psychiatrycznym.
Po zbrodni na kampusie UW. „Tylko kara śmierci jest na to odpowiedzią” [VIDEO]