Strona głównaWiadomościPolitykaUkraiński minister wzywa do działań i mówi co jest niedopuszczalne... w Polsce

Ukraiński minister wzywa do działań i mówi co jest niedopuszczalne… w Polsce

-

- Reklama -

Zastępca szefa MSZ Ukrainy Ołeksandr Miszczenko spotkał się we wtorek z szefem ambasady RP w Kijowie, chargé d’affaires Piotrem Łukasiewiczem, w związku z sytuacją w pobliżu przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku, gdzie polscy przewoźnicy zablokowali transport towarowy.

Według Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy strona ukraińska wezwała do podjęcia wyczerpujących działań w celu zapobieżenia blokowaniu dróg między Ukrainą a Rzeczpospolitą Polską, które mają kluczowe znaczenie dla wspierania gospodarki ukraińskiej i ogromne znaczenie humanitarne w kontekście trwającej rosyjskiej agresji zbrojnej.

Miszczenko uznał za niedopuszczalne, że wewnętrzna sytuacja polityczna w przededniu wyborów prezydenckich w Polsce ma wpływ na interesy gospodarcze obu krajów i ogólnie na stosunki ukraińsko-polskie.

Europa Suwerennych Narodów

„W tym kontekście zastępca szefa MSZ zwrócił się do Piotra Łukasiewicza o zapewnienie jak najszybszego kontaktu między polskim rządem a protestującymi w celu omówienia przyczyn ich działań i wyeliminowania podstaw do blokowania ukraińsko-polskiej granicy na tym przejściu granicznym” – czytamy w oświadczeniu.

W celu jak najszybszego rozwiązania sytuacji na granicy Miszczenko zaproponował nawiązanie bezpośredniego kontaktu między kierownictwami odpowiednich ministerstw obu krajów. Dyplomata dodał, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy jest gotowe zapewnić odpowiednią pomoc w tym procesie.

Szef ambasady RP w Kijowie poinformował o krokach podjętych przez stronę polską, które pozwoliłyby na zatrzymanie akcji blokowania granicy. Strony zadeklarowały także stały kontakt i konstruktywną współpracę między resortami spraw zagranicznych w sprawie problemów na wspólnej granicy.

W poniedziałek rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy, Andrij Demczenko poinformował agencję Ukrinform, że ruch ciężarówek przez przejście graniczne Dorohusk-Jagodzin jest zablokowany z powodu protestu po polskiej stronie.

Sąd Okręgowy w Lublinie w poniedziałek uchylił decyzję wójta Dorohuska o zakazie zgromadzenia przewoźników na trasie DK12, prowadzącej do przejścia granicznego z Ukrainą. Manifestujący zapowiedzieli, że będą przepuszczać po jednej ciężarówce na godzinę. Na wyjazd z kraju w poniedziałek czekało ok. 200 tirów.

PAP

Najnowsze