Strona głównaWiadomościŚwiatSzalony wyczyn Polaka! Przejechał setki kilometrów w szczelinie między wagonami. W stanie...

Szalony wyczyn Polaka! Przejechał setki kilometrów w szczelinie między wagonami. W stanie hipotermii trafił do szpitala

-

- Reklama -

43-letni Polak przejechał ponad 500 kilometrów, trzymając się z zewnątrz superszybkiego pociągu TGV kursującego między Paryżem a Valence. Mężczyzna został zauważony dopiero po kilku godzinach jazdy i trafił do szpitala w stanie hipotermii.

Do niecodziennego incydentu doszło 8 maja we Francji, a teraz rozpisują się o nim tamtejsze media.

Obywatel Polski wszedł pomiędzy ostatni wagon i tylną lokomotywę pociągu TGV w Paryżu i złapał się wagonu. W ten sposób rozpoczął ryzykowną podróż na południe. Pociąg poruszał się z prędkością przekraczającą 300 km/h.

Europa Suwerennych Narodów

Obecność nietypowego pasażera zauważyli dopiero kontrolerzy biletów po przybyciu do Valence. Natychmiast powiadomili służby kolei oraz wezwali policję. Mężczyzna początkowo odmawiał podania swojej tożsamości, jednak ostatecznie ustalono, że jest 43-letnim obywatelem Polski.

Polak był skrajnie wyziębiony po wielogodzinnej podróży w ekstremalnych warunkach. W stanie hipotermii został przewieziony do szpitala w Valence. Według relacji jednego z żandarmów, mężczyzna zdołał wcisnąć się w wyjątkowo ciasną szczelinę między wagonami. Służby nie potrafią jednak wyjaśnić, w jaki sposób zdołał się w niej utrzymać podczas jazdy z tak dużą prędkością.

Pracownicy francuskiej kolei oraz specjaliści, z którymi rozmawiali dziennikarze France TV Info, określili przeżycie Polaka jako „prawdziwy cud”. Wskazują na liczne zagrożenia, które towarzyszyły tej niebezpiecznej podróży, w tym możliwość wychłodzenia organizmu, zgniecenia czy upadku z pędzącego z ogromną prędkością składu.

Źródło:France TV Info

Najnowsze