Strona głównaWiadomościPolitykaPrzeszukanie w pokoju Mateckiego. Zgorzelski: "Wiedział o tym Marszałek Sejmu Szymon Hołownia"

Przeszukanie w pokoju Mateckiego. Zgorzelski: „Wiedział o tym Marszałek Sejmu Szymon Hołownia”

-

- Reklama -

Przeszukanie pokoju posła PiS Dariusza Mateckiego w hotelu sejmowym odbyło się za zgodą Kancelarii Sejmu i w asyście Straży Marszałkowskiej; wszystko odbyło się zgodnie z prawem – zaznaczył wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, odnosząc się do słów Mateckiego o pozbawieniu go m.in. tabletu.

Poseł PiS Dariusz Matecki, który jest podejrzany w śledztwie ws. Funduszu Sprawiedliwości, opuścił w piątek Areszt Śledczy w Radomiu. Wcześniej nakaz jego zwolnienia wydał prokurator, który przyjął poręczenie majątkowe w wysokości 500 tys. zł. Poseł został objęty dozorem policji. Matecki w sobotę oświadczył, że jego pokój w hotelu poselskim został przeszukany przez służby specjalne.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„Z pokoju zniknęły sprzęty elektroniczne, na których mam setki informacji od wyborców przekazujących mi informacje w sprawach związanych z wykonywaniem mandatu poselskiego” – wskazał poseł we wpisie na platformie „X”.

Europa Suwerennych Narodów

Matecki dodał, że przez dwa miesiące nie doręczono ani jemu, ani jego adwokatowi postanowienia o przeszukaniu oraz listy rzeczy zatrzymanych. „Pozbawiono mnie tabletu poselskiego z dostępem do oficjalnego e-maila sejmowego. Wchodząc do pokoju zastałem wszystkie moje prywatne rzeczy poprzestawiane. W żaden sposób nie zostałem poinformowany o przeszukaniu i zabranych mi rzeczach – do czego zobowiązany był prokurator” – przekazał.

Matecki: „W moim pokoju poselskim doszło do przeszukania służb specjalnych”

O komentarz do wpisu Mateckiego został w niedzielę poproszony wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL-TD). – Przeszukanie przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego od początku do końca odbyło się w asyście Straży Marszałkowskiej, do której – obojętnie z której strony sceny politycznej jesteśmy – mamy zaufanie jako służby na najwyższym poziomie. Przeszukanie odbyło się za zgodą szefa Kancelarii Sejmu i wiedział o tym Marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Wszystko odbyło się zgodnie z przepisami prawa – powiedział w Polsat News wicemarszałek Zgorzelski.

Zgorzelski przekazał, że postanowienie o przeszukaniu pokoju Mateckiego dostarczył 7 marca – już po zatrzymaniu posła – prokurator Dariusz Ślepokura z Prokuratury Krajowej.

Nie było żadnej ingerencji w stan rzeczy, które w tym pokoju były. Taką informację mam od szefa Straży Marszałkowskiej, do którego członkowie Prezydium Sejmu i posłowie mają zaufanie – twierdził wicemarszałek.

Śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości

Według ustaleń Zespołu Śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej, który prowadzi śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, poseł Matecki, działając w porozumieniu z Ministerstwem Sprawiedliwości w okresie, gdy kierował nim Zbigniew Ziobro, uczestniczył w ustawianiu konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i wyprowadzaniu publicznych pieniędzy do powiązanych z nim organizacji – Stowarzyszenia Fidei Defensor i Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia.

Po zrzeczeniu się immunitetu przez Mateckiego i zgodzie Sejmu na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, 8 marca Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów zastosował wobec posła areszt na okres dwóch miesięcy. Prokuratura wnioskowała o areszt m.in. ze względu na obawę mataczenia, czyli utrudniania przez Mateckiego śledztwa.

Dowody w sprawie dostarczyły – w ocenie PK – podstaw do podejrzenia popełnienia przez posła PiS sześciu przestępstw, które zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło:PAP

Najnowsze