Rzecznik węgierskiej Prokuratury Generalnej potwierdził PAP w poniedziałek otrzymanie europejskiego nakazu dochodzeniowego (END) w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który w grudniu uzyskał azyl na Węgrzech.
„Węgierska prokuratura obecnie analizuje europejski nakaz dochodzeniowy wydany przez polską prokuraturę” – poinformował rzecznik Geza Fazekas. Jak przypomniał, strona węgierska ma obecnie 60 dni na ocenę, czy END jest wykonalny.
W środę rzecznik prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak poinformowała o wydaniu END wobec Romanowskiego, który przebywa na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl polityczny od rządu Viktora Orbana.
Europejski nakaz dochodzeniowy to orzeczenie wydane przez sąd lub prokuraturę z jednego państwa członkowskiego UE w celu przeprowadzenia w innym państwie członkowskim czynności procesowych na potrzeby uzyskania dowodu w sprawach karnych. Państwo, do którego skierowano END, jest zobowiązane do uznania wniosku kraju UE o przeprowadzenie takiego postępowania i do zapewnienia jego wykonania.
Według kodeksu postępowania karnego w Polsce taki nakaz może zostać wydany bądź zatwierdzony m.in. przez sąd, przed którym sprawa się toczy, albo przez prokuratora prowadzącego śledztwo. Państwo, w którym ma zostać wykonany END, ma 30 dni od jego wydania na podjęcie decyzji o jego uznaniu i wykonaniu. Termin ten może zostać wydłużony do 60 dni, jeśli istnieją przeszkody w dotrzymaniu pierwotnego terminu; o takich przeszkodach należy niezwłocznie poinformować stronę wydającą END. W przypadku uznania tego orzeczenia państwo ma 90 dni na jego skuteczne wykonanie.
Marcin Romanowski nieuchwytny. Prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy
W połowie marca węgierski parlament wprowadził poprawki dotyczące współpracy w sprawach karnych z państwami członkowskimi UE. Tygodnik „HVG” ocenił, że parlament przegłosował nowe przepisy, aby chronić Romanowskiego przed wydaniem go stronie polskiej.
Nowe przepisy dają prokuratorowi generalnemu możliwość odwołania się od ewentualnej decyzji sądu o przekazaniu Romanowskiego stronie polskiej. Węgierski sąd najwyższy, Kuria, mógłby uchylić decyzję sądu niższej instancji o przekazaniu poszukiwanego w Polsce polityka.
Romanowski zabrał głos ws. pogrzebu ojca. „Bandyci z Koalicji 13 Grudnia”
Marcin Romanowski – były wiceminister sprawiedliwości oraz poseł PiS – jest podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca mu m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz manipulowanie konkursami na środki z tego funduszu.
W drugiej połowie marca minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar ocenił, że dochodzi do obstrukcji w wykonywaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) przez Węgry i dlatego Polska wykorzysta wszystkie środki prawne i polityczne na szczeblu unijnym.