Strona głównaKampania prezydencka 2025Afera z banerem Brauna. Zawisł na "nieodpowiednim" płocie. "Prędzej tam się butelkę...

Afera z banerem Brauna. Zawisł na „nieodpowiednim” płocie. „Prędzej tam się butelkę po wódce znajdzie niż cały nagrobek” [FOTO]

-

- Reklama -

Afera w Świdnicy na Dolnym Śląsku. Radny miejski „wytropił” ją i zgłosił służbom. Poszło o baner Grzegorza Brauna.

Baner Brauna zawieszono na płocie – ale nie byle jakim, bowiem na płocie, niszczejącego od dekad, cmentarza żydowskiego. Nie jest on użytkowany, a ostatnich pochówków dokonano tu w latach 50. XX w. Mur, którym był otoczony, jest dziś mocno niekompletny, a na samym cmentarzu zachowało się zaledwie kilka nagrobków, głównie powojennych.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Cmentarz znajduje się przy ruchliwym skrzyżowaniu ulic Esperantystów, Łącznej i Stęczyńskiego, przy drodze krajowej 35 prowadzącej z Wrocławia do Czech. Lokalizacja baneru nie spodobała się lokalnemu radnemu Janowi Dzięcielskiemu z Platformy Obywatelskiej, który wspiera w swoich mediach społecznościowych Rafała Trzaskowskiego.

Europa Suwerennych Narodów
Radny miejski w Świdnicy Jan Dzięcielski / Foto: screen Facebook
Radny miejski w Świdnicy Jan Dzięcielski / Foto: screen Facebook

„Czy to kolejna prowokacja kandydata na prezydenta by baner wyborczy wieszać na ogrodzeniu Cmentarza Żydowskiego? Jeśli tak to ona mnie kompletnie nie „bawi” znając poglądy i zachowania tego kandydata. Zgłosiłem temat Straży Miejskiej w Świdnicy. Czekam na reakcje” – napisał Dzięcielski.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Internauci wyjaśnili mu w komentarzach, że to nie Braun rozwiesza banery w całej Polsce, ale jego sympatycy.

„Kandydat P. Braun, sam tego nie zawiesił. Pewnie powiesili go młodzi, którzy nie wiedzą o cmentarzu. Cmentarzu, który jest tak zaniedbany, że ja też, gdybym o tym nie wiedziała, nie pomyślała bym, że to jakikolwiek cmentarz. Miłego wieczoru” – napisała jedna z komentujących.

„Myślę, że baner powiesili to młodzi, którzy nie wiedzą, co konkretnie znajduje się za ogrodzeniem. Najlepiej niech by sami przewiesili go w inne miejsce” – dodała.

„Płot jak każdy inny” – napisała inna internautka. „Chyba mamy inną wrażliwość. Nekropolie to nie miejsce na banery…” – odpowiedział jej radny.

„Czysta insynuacja. Może jeszcze napiszecie, że sam Grzegorz Braun, rozwiesił ten banner?” – napisał inny użytkownik sieci.

„To powiedz jego komitetowi by go zabrał i tyle? Skoro nie sam. Rozumiem, że bliskie są Ci poglądy tego kandydata?” – grzmiał radny.

„Doskonale mógł go rozwiesić zwolennik PiS, jak i PO.😀” – odparł internauta.

O sprawie rozpisały się także lokalne media, przypinając Braunowi łatkę „antysemity”.

„W grudniu 2023 roku za pomocą gaśnicy proszkowej zgasił w budynku Sejmu chanukowe świece zapalone dla uczczenia Chanuki, za co został ukarany przez Prezydium Sejmu odebraniem połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety na pół roku, a także wykluczony z obrad przez Marszałka Sejmu. W styczniu 2025 roku został wyproszony z sali obrad Parlamentu Europejskiego za zakłócanie porządku w czasie specjalnej sesji plenarnej europarlamentu z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz” – czytamy na swidnica24.pl.

Nie wspomniano jednak, że to „zakłócanie porządku” polegało na apelu o modlitwę za ofiary izraelskiego ludobójstwa w Strefie Gazy.

Braun wyrzucony z Parlamentu Europejskiego. Po słowach o ludobójstwie w Strefie Gazy wyprowadziły go służby [VIDEO]

Portal przypomniał też, że podczas poprzedniej kampanii prezydenckiej w tym samym miejscu zawisł banner Krzysztofa Bosaka, który wówczas reprezentował w wyborach Konfederację.

Artykuł komentowali czytelnicy. „Pytanie — jakie można mieć poglądy —- tych nie …. cenzura … wolność słowa ….” – napisał jeden z nich.

„Ręce precz od Brauna!” – dodał inny.

„To że płot zniszczony pomazany nie problem to że groby się rozpadają nie problem to że nikt się tym miejscem od lat nie opiekuje też nie problem baner Brauna na murku problem” – skwitował trzeci.

„Na co dzień o cmentarzu żydowskim nikt nie pamięta, prędzej tam się butelkę po wódce znajdzie niż cały nagrobek. Dzięki temu «antysemicie» Polska (a i znaczna część Świdnicy zapewne) dowie się że jest w mieście taki cmentarz” – wskazał kolejny czytelnik.

Baner został usunięty z ogrodzenia. – Najprawdopodobniej osoby, które wieszały, nie wiedziały, że to ogrodzenie cmentarza – wyjaśnił Krzysztof Sługocki, przewodniczący struktur Konfederacji Korony Polskiej w Legnicy i Jeleniej Górze.

– Baner już został usunięty. Choć nie miałem z tym nic wspólnego, serdecznie przepraszam – dodał.

Źródło:swidnica24.pl

Najnowsze