Sławomir Mentzen rzucił wyzwanie Rafałowi Trzaskowiemu, by stanął z nim do debaty, choćby i w TVN. Kandydat Koalicji Obywatelskiej unika jednak konfrontacji. Także Karol Nawrocki nie ma ochoty na debatę z Mentzenem.
Mentzen podczas wizyty w Kanale Zero zaapelował, by TVN zorganizował debatę pomiędzy nim a Trzaskowskim. Swój apel powtórzył w czwartek rano goszcząc w 'Graffiti” w Polsat News.
– A w studiu Polsat News? – zapytał prowadzący program red. Marcin Fijołek.
– Też jestem gotowy tylko nie wiem, czy on (Trzaskowski – red.) nie stchórzy – odpowiedział kandydat Konfederacji.
– A z Karolem Nawrockim też by pan debatował? – dopytał Fijołek.
– Z wielką chęcią wezmę w niej udział – odparł Mentzen.
Nawrocki też chce z Trzaskowskim
Odpowiedź nadeszła błyskawicznie, choć nie od Trzaskowskiego. Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, także zaapelował o debatę z Trzaskowskim. – Staję dzisiaj w Końskich, aby wezwać Rafała Trzaskowskiego do debaty na temat bezpieczeństwa, przyszłości bezpieczeństwa państwa polskiego – powiedział w Końskich.
Miejsce nie jest przypadkowe – to tam miała się odbyć debata między Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim przed drugą turą wyborów w 2020 roku. Człowiek Tuska na nią nie przyjechał, lecz zorganizował własną w Lesznie. Duda i Trzaskowski debatowali więc korespondencyjnie na swoich zasadach.
– Mam nadzieję, że w ciągu ostatnich pięciu lat pierwiastek męskości Trzaskowskiego jest już na odpowiednim poziomie i nie stchórzy, aby debatować – dodał Nawrocki w Końskich.
Do propozycji debaty z Mentzenem już się nie odniósł. Sztab PiS, jak wynika z nieoficjalnych ustaleń Interii, nie chce takiej konfrontacji. – Jedynym wygranym takiej debaty Nawrocki – Mentzen byłby Rafał Trzaskowski. Po co nam to – mówi wprost jeden z członków sztabu.
Trzaskowski nie odpowie na wyzwanie Mentzena
Trzaskowski także nie ma ochoty debatować z Mentzenem. Sztab kandydata KO nie chce „pompować” popularności polityka Konfederacji, który mógłby zagrozić Nawrockiemu w walce o wejście do drugiej tury. W tej Trzaskowski wolałby się zmierzyć z Nawrockim.
Zarówno Trzaskowski, jak i Nawrocki, odmawiają debaty ze mną.
Czego Panowie się boicie?
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) March 27, 2025
– Wiadomo, że ten, kto jest postrzegany jako główny rywal dla lidera i kto się tak spozycjonuje, ma szanse zdobyć dodatkowe punkty – mówi Interii osoba ze sztabu prezydenta Warszawy.
Jeden ze współpracowników Trzaskowskiego podsumowuje całą sytuację tak: – Będzie zwyczajowa debata przed pierwszą turą i Mentzen może do niej stanąć, podobnie jak wszyscy inni kandydaci. Teraz to jest chęć nabicia sobie poparcia kosztem Rafała, któremu jako liderowi sondaży można zabrać najwięcej.
Zapewnia, że jeśli Mentzen wejdzie do drugiej tury, to wówczas Trzaskowski od debaty nie będzie się uchylał.
Pracownicy TVN próbują wmówić ludziom, że boję się debat i dziennikarzy.
Nie boję się. Zorganizujcie mi debatę 1 na 1 z Rafałem Trzaskowskim, to chęcią się u was w TVN pojawię.
Prowadzący mogą być dowolni, nawet Kraśko i Olejnik.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) March 27, 2025