Strona głównaWiadomościŚwiatPięcioro członków Ostatniego Pokolenia z zarzutami. Chodzi o utworzenie organizacji przestępczej

Pięcioro członków Ostatniego Pokolenia z zarzutami. Chodzi o utworzenie organizacji przestępczej

-

- Reklama -

„Prokuratura w Monachium oskarżyła pięcioro aktywistów dawnego Ostatniego Pokolenia o utworzenie organizacji przestępczej” – poinformował portal „Deutsche Welle”. Ponad rok wcześniej sąd w Monachium uznał, że Ostatnie Pokolenie to zorganizowana grupa przestępcza. Działania prokuratury są więc logiczną konsekwencję wcześniejszej decyzji.

W listopadzie 2023 roku Sąd Krajowy w Monachium wydał prawomocne orzeczenie, że Ostatnie Pokolenie jest zorganizowaną grupą przestępczą.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„Izba ds. bezpieczeństwa państwowego Sądu Krajowego w Monachium uznała, że działalność grupy Ostatnie Pokolenie jest nastawiona na popełnianie przestępstw. Sąd powołał się między innymi na przeprowadzane przez aktywistów klimatycznych blokady dróg i lotnisk” – informował wówczas portal.

Europa Suwerennych Narodów

Wskazano wówczas też, że „do zaklasyfikowania Ostatniego Pokolenia jako grupy przestępczej nie jest wymagane, aby jej celem było głównie popełnianie przestępstw”.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

„Wystarczy, że jest ono jednym z możliwych wielu celów grupy. W przypadku Ostatniego Pokolenia było to nękanie uczestników ruchu drogowego, w szczególności poprzez przyklejanie się i uszkadzanie mienia” – napisano.

Teraz w konsekwencji tego orzeczenia do pracy wzięła się monachijska prokuratura.

„Przyklejanie się do dróg, blokowanie lotnisk, oblewanie farbą zabytków i dzieł sztuki – takie radykalne akcje grupy Ostatnie Pokolenie miały zwrócić uwagę społeczeństwa na katastrofę klimatyczną. Teraz aktywistom grozi jednak odpowiedzialność karna. Prokuratura Generalna w Monachium wniosła akt oskarżenia przeciwko pięciorgu członków dawnego Ostatniego Pokolenia, zarzucając im utworzenie organizacji przestępczej, która miała na celu popełnianie czynów karalnych” – czytamy.

Samo Ostatnie Pokolenie poinformowało o tym w poniedziałek. Akt oskarżenia liczy 149 stron.

Wśród oskarżonych jest Carla Hinrichs. To znana w Niemczech klimatystka.

Ostatnie Pokolenie przekonuje, że decyzja prokuratury to „atak na zaangażowanie społeczeństwa obywatelskiego, będące filarem demokracji”.

W grudniu, miesiąc po decyzji sądu, Inicjatywa Klimatyczna Ostatniego Pokolenia zrezygnowała z nazwy. Formalnie jednak się nie rozwiązała. Zapowiedziano jednak kontynuowanie swojej działalności, ale przez inne formy protestu.

27-letnia Hinrichs, współzałożycielka Ostatniego Pokolenia i rzecznik tej organizacji w rozmowie z „Der Spiegel” zapowiedziała, że ze struktur organizacji wyłoni się „coś nowego, coś wielkiego”. Podkreśliła, że protesty nadal będą miały miejsce.

„Nazwa Ostatnie Pokolenie wywodziła się z przekonania aktywistów, że należą oni do ostatniego pokolenia, które może jeszcze zapobiec globalnej katastrofie klimatycznej. Grupa powstała po klimatycznym strajku głodowym w Berlinie w 2021 roku. Domagała się nasilenia działań na rzecz ochrony klimatu. Po tym, jak inne formy protestu spotkały się z niewielkim odzewem, grupa zaczęła organizować słynne blokady z przyklejaniem się do dróg czy płyt lotnisk. W Berlinie pomalowała pomarańczową farbą Bramę Brandenburską i oblewała farbą i innymi mieszankami dzieła sztuki w muzeach” – podaje dw.com.

Najnowsze