Janusz Korwin-Mikke i Grzegorz Braun planują założenie partii Kobra, którą chcieliby wprowadzić do Sejmu – informuje piątkowa „Rzeczpospolita”.
Gazeta poinformowała, że Kobra to słowo, powstałe z połączenia nazwisk Janusza Korwin-Mikkego i Grzegorza Brauna.
„I taką właśnie roboczą nazwę ma ugrupowanie, które mają zamiar założyć dwaj banici z Konfederacji. Ta ostatnia powstała w 2019 roku i początkowo posługiwała się nazwą Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy, co dobrze oddaje pozycję, jaką mieli w niej Korwin-Mikke i Braun. Jako pierwszy zmarginalizowany został Korwin-Mikke, co miało miejsce po wyborach 2023 roku. Konfederacja uzyskała wówczas wynik, który kierownictwo partii uznało za rozczarowujący, a za jednego z winnych uznało właśnie Korwin-Mikkego” – czytamy.
Przypomnijmy, że wówczas Przemysław Wipler i Krzysztof Bosak odcinali się od Korwin-Mikkego, nie prostując medialnej narracji, przypisującej legendarnemu wolnościowcowi słowa, które padły podczas konwencji założycielskiej Fundacji Patriarchat. Bosak kilka razy publicznie wypominał Korwin-Mikkemu „nieszczęsną historię” z fundacją Patriarchat, „z którą nic nie mają wspólnego, poza tym, że Korwin tam polazł”.
Mniej więcej w tym samym czasie Wipler przyznał, że Korwin-Mikkemu „nakazano, żeby nic już nie mówił, nic nie pisał, nic nie robił do końca kampanii, ponieważ to po prostu najzwyczajniej w świecie czasami wyglądało źle łamane na bardzo źle”.
Później Sąd Partyjny Konfederacji usunął Korwin-Mikkego z Rady Liderów. Z Konfederacji odszedł po niedawnym Kongresie Konfederacji, wokół którego również pojawiło się wiele kontrowersji.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Janusz Korwin-Mikke wyrzucony z Rady Liderów Konfederacji i zawieszony w partii
- Janusz Korwin-Mikke: Braun wyleci następny, bo tu chodzi o pieniądze, a Wipler znany jest z… [VIDEO]
- Mocne oświadczenie Korony Brauna. Korwin-Mikke wystąpił z Konfederacji. „Podstawy do podważenia legalności obecnych władz”
Grzegorz Braun został usunięty po tym, jak w połowie stycznia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Rozwód Konfederacji z Konfederacją Korony Polskiej nastąpił jednak dopiero po Kongresie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wniosek do sądu o usunięcie Brauna z Konfederacji. Bosak: Za błędy ponosi się konsekwencje
Dziennik wyjaśnił, że Konfederacja Korony Polskiej oraz Konfederacja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Niepodległość (KORWiN) planują wspólny start do Sejmu, jednak problemem dla obu partii stał się próg wyborczy dla koalicji wynoszący 8 proc. „I właśnie po to, by go ominąć, ma powstać Kobra”.
„Jakie Kobra miałaby szanse na to, by ukąsić Konfederację? Zwolennicy Grzegorza Brauna uważają, że jego poparcie, które w sondażach prezydenckich mieści się w granicach błędu statystycznego, jest niedoszacowane” – podkreśliła „Rz”.