Czego to lewica w ramach swoich programów resocjalizacji nie wymyśli? We Francji tablety warte 125 milionów euro rozdano więźniom w ramach programu „Cyfryzacja w więzieniach” wprowadzonego w 2023 r.
Większość cel we francuskich więzieniach została wyposażona w tablety Samsung Galaxy Tab. Tablety te, zaprojektowane z myślą o poprawie codziennego życia więźniów i w teorii powinny być dostępne wyłącznie w tzw. „bezpiecznej” sieci wewnętrznej.
Dziennik Le Figaro ujawnił dodatkowo, że do francuskich zakładów karnych trafiły tablety marki Samsung i obecnie około 16 000 cel jest już w nie wyposażonych, z czego korzysta blisko 23 000 więźniów. Więźniowie pochwalili się jednak, że mogą przez nie grać w gry online i oglądać filmy, co nie za bardzo się spodobało wielu ludziom „na wolności”.
Kierownictwo administracji więziennej poinformowało, że tablety pomogły „odciążyć personel więzienny od powtarzających się zadań i poprawić warunki życia w celache”. Całkowity koszt tej operacji wynosi około 125 milionów euro.
„To największy błąd, jaki mogło popełnić więzienie” – żartował jeden ze skazanych pod pseudonimem „rotation_59” na TikToku, gdzie chwalił się, że udało mu się podłączyć swój nowy tablet do zewnętrznego Internetu. Administracja twierdzi, że tablety są podłączone do bezpiecznej sieci i umieszczone w zabezpieczonych przed manipulacją skrzynkach.
Biorąc pod uwagę, że osadzeni mają sporo czasu, a dodatkowo są często cyfrowo bardziej uzdolnieni od strażników, to odpowiedź administracji może być nie do końca prawdziwa. sarkofagach. Program cyfryzacji zainicjowano w 2019 r. pod kierownictwem „liberalnej” minister sprawiedliwości Nicole Belloubet i był testowany w więzieniach w Dijon i Melun od 2022 r. Został rozszerzony na wszystkie jednostki penitencjarne od czerwca 2023 r.
Administracja więzienia twierdzi, że „nie otrzymała żadnych informacji dotyczących uszkodzeń lub manipulacji tabletami”, ale wspomniany więzienny internauta o psueudonimie „rotation_59” udostępnia kompletny samouczek wideo (w cenie 50 euro), który wyjaśnia, jak ominąć blokady nałożone w tablecie, który znajduje się w celach…
Cytowany przez Le Figaro więzień, wyznał, że regularnie komunikuje się ze światem zewnętrznym, korzystając z pośrednictwa urządzenia w celi i jego zdaniem, wielu więźniów zdołało „odblokować” tablety Samsunga i podłączyć je do swoich komórek.
Przedstawiciel służby więziennej nieoficjalnie powiedział gazecie, że to i tak nie wiele zmienia, bo osadzenia komunikują się ze światem zewnętrznym już nie tylko grypsami, ale też przemycanymi „komórkami”. Według tego źródła około „20% więźniów” i tak posiada telefon lub kartę SIM.
Źródło: Le Figaro/ Valeurs