Strona głównaWiadomościPolitykaTusk kłamie, prezydent Duda oburzony. "Czy tak zachowuje się poważny i odpowiedzialny...

Tusk kłamie, prezydent Duda oburzony. „Czy tak zachowuje się poważny i odpowiedzialny premier kraju?”

-

- Reklama -

Premier Donald Tusk chciał uderzyć w prezydenta Andrzeja Dudę. Prezydent często daje ku temu powody, więc nie jest to trudne, niemniej premier nie podołał temu wyzwaniu i zostął złapany na kłamstwie.

Premier Donald Tusk fałszywie zarzucił, jakoby prezydent Andrzej Duda sugerował, że jest gotów oddać konkretny surowiec Amerykanom w zamian za wsparcie.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„Publicznie wyrażona przez Pana Prezydenta Dudę sugestia, że moglibyśmy oddać naszą polską miedź Amerykanom za ich wsparcie, to jednak krok za daleko” – napisał na X Donald Tusk.

Europa Suwerennych Narodów

Wpis ostro skomentował prezydent III RP Andrzej Duda.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

„Wyrażona przez Donalda Tuska sugestia to kłamstwo i manipulacja. Czy tak zachowuje się poważny i odpowiedzialny premier kraju?” – napisał Duda, udostępniając screen wpisu Tuska na X.

W wywiadzie dla TVN24 Duda został zapytany m.in. czy „w erze Donalda Trumpa” możemy liczyć na Amerykę, czy nie przyjdzie taki dzień, gdy Trump powie: „Chcecie amerykańskich wojsk w Polsce? Oddajcie mi swoją miedź”.

„Jeżeli prezydent Donald Trump będzie w takiej sytuacji, że, nie wiem, wyda na wsparcie dla Polski setki miliardów dolarów, to trudno mi powiedzieć, jakie będzie miał wobec nas oczekiwania. Natomiast, póki co, takiej sytuacji nie mamy” – odpowiedział prezydent.

Widać więc, że sugestia była od dziennikarza, a prezydent nic takiego nie powiedział, co sugeruje premier Tusk.

Warto w tej „awanturze” w lewicowej bańce zwrócić uwagę na jeszcze inny istotny kontekst. USA i Polska są w sojuszu zobowiązującym w określonych warunkach do udzielenia pomocy. Ukraina zaś sojusznikiem USA ani Polski formalnie nie jest. Jest więc oczywiste, że należy żądać jakiejś formy rekompensaty za wszelką pomoc.

Po prostu w politpoprawnej bańce niewyobrażalnym jest, by oczekiwać czegokolwiek od Kijowa.

Najnowsze