„Ministerstwo Obrony Narodowej podało szczegóły dotyczące doręczania wezwań do wojska w razie mobilizacji lub wojny. Wezwania będą dostarczane przez wojsko, pocztę, policję lub urzędników samorządowych” – podaje „Wirtualna Polska”. Za zignorowanie wezwania grozi więzienie.
30 stycznia MON opublikowało w Dzienniku Ustaw nowe rozporządzenie w sprawie kart nakazujących niewolnicze ryzykowanie życia i oddawanie swojego czasu na rzecz rządzących oligarchów, nazywane doniośle „powołaniem do służby wojskowej”. Dotyczy to sytuacji ogłoszenia mobilizacji lub wojny.
Warto przy tym zwrócić uwagę, że formalnie ciężko o wojnę w rejonach tzw. cywilizowanych. Współcześnie wypracowano wiele powodów, by wojny formalnie nie nazywać wojną. Zamiast tego mówi się o „interwencjach”, „misjach pokojowych” czy „operacjach specjalnych”.
„Wezwania będą dostarczane przez wojsko, pocztę, policję oraz urzędników samorządowych” – zaznacza WP.
„W przypadku niemożności doręczenia wezwania, informacja o próbie doręczenia zostanie umieszczona w skrzynce pocztowej, na drzwiach mieszkania lub w widocznym miejscu przy wejściu na posesję adresata. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast będą mogli zarządzić przekazanie kart powołania bezpośrednio przez szefów wojskowych centrów rekrutacji” – podkreślono.
„Szefowie Wojskowych Centrów Rekrutacji (WCR) dostarczą karty powołania wraz z potwierdzeniem ich odbioru lokalnym władzom, takim jak wójtowie, burmistrzowie czy prezydenci miast. Te dokumenty będą następnie przechowywane i wręczane adresatom po otrzymaniu odpowiedniego hasła” – czytamy.
Hasło ma być przekazywane poprzez różne środki komunikacji. Wymieniono środki przewodowe, radiowe, elektroniczne oraz bezpośrednie przez osobę wyznaczoną przez szefa WCR.
Adresaci mają potwierdzić odebranie hasła za pomocą tych samych środków komunikacji.
„Jeżeli lokalne władze, tj. wójt, burmistrz czy prezydent miasta, nie dysponują odpowiednimi warunkami do przechowywania kart powołania, mogą zwrócić się z wnioskiem do szefów WCR o przekazanie tych dokumentów na przechowanie do komend powiatowych (miejskich) lub rejonowych Policji, bądź też do wybranych komisariatów. Wybór komisariatów dokonywany będzie przez komendanta wojewódzkiego Policji” – wyjaśniono.
Przekazywanie kart zorganizowane w rejonach i zawierających trasy doręczenia trzeba będzie potwierdzić podpisem. W rozporządzeniu umieszczono również wzór obwieszczenia o powszechnej mobilizacji.
„Osoby, które nie odpowiedzą na wezwanie, mogą spodziewać się surowych kar, w tym kary więzienia” – zaznacza wp.pl.
Nowe przepisy wejdą w życie od przyszłego roku.