Władze Uniwersytetu w Pizie zmieniły jego statut i postanowiły, że nigdy więcej nie będą tam prowadzone badania nad rozwojem uzbrojenia. To pierwsza włoska uczelnia, która do swego statutu wpisała zobowiązanie do – jak twierdzi PAP – przestrzegania zasad pokoju, zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności społecznej.
W wydanym oświadczeniu wyjaśniono, że Uniwersytet w Pizie uznając oficjalnie te zasady potwierdził decyzje już realizowane w praktyce i podkreśla w ten sposób „wolę włączenia podstawowych wartości etycznych do działalności akademickiej i badawczej”.
„W tych dramatycznych czasach, w których ciężko atakowane są życie i godność ludzka, niezbędne jest to, aby Uniwersytet dał wyraźny sygnał, że opowiada się po stronie pokoju i odcina się od wszelkiej działalności mającej na celu rozwój uzbrojenia” – podkreślił rektor profesor Riccardo Zucchi.
„Postanowiliśmy działać w tej sprawie na najwyższym szczeblu wpisując do naszego statutu te podstawowe zasady” – dodał.
Należy podkreślić, że brak badań nad uzbrojeniem nie jest zasadą pokoju czy odpowiedzialności społecznej. Jest to jedynie pacyfizm i naiwne przekonanie, że jeśli nie będzie się uzbrojonym, to inni nie będą stosowali agresji.
Tymczasem Włochy to kolebka cywilizacji łacińskiej. Stare rzymskie przysłowie – zgodnie z prawdą – głosi „si vis pacem, para bellum”, czyli „chcesz pokoju – szykuj się do wojny”. Oznacza to, że najlepszym sposobem na uniknięcie wojny jest bycie świetnie do niej przygotowanym i uzbrojonym.
Państwowy Uniwersytet w Pizie jest jednym z najstarszych i najsłynniejszych we Włoszech. Jego początki sięgają XI wieku, ale formalnie powstał w 1343 roku.
Jego najbardziej znanym absolwentem i zarazem wykładowcą był Galileusz.