Strona głównaWiadomościBiznesInflacja znowu rośnie. Unijna zielona polityka robi swoje

Inflacja znowu rośnie. Unijna zielona polityka robi swoje

-

- Reklama -

Nośniki energii i standardowa styczniowa zmiana cenników podbiją inflację na początku 2025 r. – prognozują ekonomiści PKO BP w piątkowym komentarzu do GUS. W styczniu inflacja CPI przekroczy 5 proc. i zacznie się obniżać; w okolice celu inflacyjnego powróci w II połowie roku – dodali.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2024 r. wzrosły rdr o 4,8 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 proc. – podał w piątek w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„Ceny żywności i napojów bezalkoholowych w okresie Bożego Narodzenia 2024 były o 4,8 proc. wyższe niż przed rokiem. Był to najmniejszy grudniowy wzrost w ujęciu r/r od 2020, co wskazuje na postępującą normalizację procesów cenowych. Patrząc na ceny żywności w grudniu w perspektywie minionych 25 lat widzimy, że tylko czterokrotnie (w 2002, 2005, 2014 i 2015) były one niższe niż rok wcześniej. Zasadniczo poziom cen żywności (podobnie jak ceny ogółem) znajduje się w trwałym trendzie wzrostowym” – poinformowali ekonomiści w komentarzu.

Ich zdaniem w grudniu inflacja bazowa – bez cen żywności i energii – mogła się nieznacznie obniżyć. Szacują oni, że po grudniu wyniosła ona 4,2 proc., licząc rok do roku, podczas gdy w listopadzie było to 4,3 proc.

„Pomimo spadku inflacji bazowej w grudniu jej poziom (4,2 proc.) pozostaje podwyższony, co wynika przede wszystkim z silnego wzrostu cen usług. Podwyższony, chociaż nieco niższy niż pół roku temu jest też jej impet, czyli odsezonowana zmiana m/m. Utrzymanie obecnego tempa wzrostu cen w kategoriach bazowych przez rok zaowocowałoby inflacją przekraczającą 4 proc.” – wskazali ekonomiści.

Z przedstawionej przez nich prognozy wynika, że w 2025 roku inflacja bazowa będzie się jednak stopniowo obniżać, do czego przyczyni się wolniejszy niż w 2024 wzrost wynagrodzeń.

Analitycy banku ocenili, że inflację w grudniu podbijały ceny paliw, które w ciągu miesiąca wzrosły o 0,3 proc. Ich dynamika wyniosła minus 3,9 proc., jednak była wyższa niż miesiąc wcześniej, kiedy było to minus 6 proc. Dodali, że ceny energii nie zmieniły się w ciągu miesiąca, a rok ro roku wzrosły o 12 proc. wobec 11,7 proc. w listopadzie.

„Nośniki energii oraz standardowa styczniowa zmiana cenników podbiją naszym zdaniem inflację na początku 2025. Przewidujemy, że w styczniu inflacja CPI przekroczy 5 proc. i powyżej tego poziomu utrzyma się do końca I kw. 2025 r., po czym zacznie się systematycznie obniżać i powróci w okolice szeroko rozumianego celu inflacyjnego w II połowie 2025 r.” – poinformowali ekonomiści PKO BP.

Dodali, że według ich szacunków inflacja średnioroczna w ubiegłym roku wyniosła 3,6 proc. (jak zastrzegli – na granicy z 3,7 proc.) wobec 11,4 proc. w 2023 r.

Cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt. proc.

Źródło:PAP

Najnowsze