Blisko miesiąc przed tym, jak Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta Stowarzyszenie „Wizna 1939” opublikowało niewygodne materiały dotyczące szefa IPN.
„W Wiźnie (Podlaskie) na środku pola uprawnego zakopane są szczątki ludzkie. To ofiary zbrodni niemieckiej z 1941 roku. Pomimo apeli, próśb i wniosków Stowarzyszenia 'Wizna 1939′ i właściciela terenu, prezes Instytutu Pamięci Narodowej nie ma zamiaru prowadzić w tym miejscu prac ekshumacyjnych” – pisało na swojej stronie Stowarzyszenie „Wizna 1939” 4 listopada.
Udostępniając tekst w sieci mediów społecznościowych, organizacja dołączyła zdjęcie odpowiedzi przesłanej przez IPN.
Z tekstu wynika, że na wniosek odpowiedziały dwa związki żydowskie. Jeden wyraził zgodę na ekshumację, a drugi sprzeciw. IPN zamierzał się wstrzymać, czekając na ujednolicenie stanowiska.
Znana prawicowa blogerka internetowa Katarzyna Treter-Sierpińska podając tekst dalej, napisała:
„Taka sytuacja: prezes IPN Karol Nawrocki nie zlecił przeprowadzenia ekshumacji szczątków z dołu śmierci odnalezionego w Wiźnie przez stowarzyszenie „Wizna 1939″ ponieważ… Żydzi się na to nie zgadzają” – czytamy.
Warto tu napisać, że sprawa nie jest powiązana z kampanią prezydencką, ponieważ wyciekła prawie miesiąc przed ogłoszeniem kandydatury Nawrockiego.
Taka sytuacja: prezes IPN @NawrockiKn nie zlecił przeprowadzenia ekshumacji szczątków z dołu śmierci odnalezionego w Wiźnie przez stowarzyszenie @Wizna1939 ponieważ… Żydzi się na to nie zgadzają. Pismo IPN w załączeniu. Szczegółowy opis sprawy w linku 👇https://t.co/VyScQgcyvp https://t.co/zGsHeinmwO pic.twitter.com/LfIStK1AIp
— Katarzyna Treter-Sierpińska (@katarzyna_ts) November 26, 2024