Strona głównaWiadomościŚwiatRosja uderzyła rakietą balistyczną? Zachód grzmi o eskalacji. "Niezwykle poważne wydarzenie"

Rosja uderzyła rakietą balistyczną? Zachód grzmi o eskalacji. „Niezwykle poważne wydarzenie”

-

- Reklama -

W Dniu Godności i Wolności Rosja uderzyła w Ukrainę nową rakietą, wszystkie jej cechy wskazują, że był to międzykontynentalny pocisk balistyczny, ale ekspertyza jest nadal analizowana – powiedział w czwartek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Ze strony Zachodu na Rosję posypały się gromy w związku z oskarżeniami o eskalację sytuacji.

„Dziś nasz szalony sąsiad po raz kolejny pokazał, jaki jest naprawdę i jak gardzi godnością, wolnością i życiem ludzi w ogóle. I jak bardzo się boi” – ogłosił Zełenski na Telegramie.

- Reklama -

Prezydent Ukrainy dodał, że Putin „boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet. I rozgląda się po świecie w poszukiwaniu innych miejsc, w których mógłby znaleźć broń: albo w Iranie, albo w Korei Północnej”. Jak dodał „dzisiaj pojawił się nowy rosyjski pocisk rakietowy. Ma wszystkie cechy – prędkość, wysokość – międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Obecnie prowadzimy badania”.

W rozmowie z agencją „Reuters” dwóch zachodnich urzędników twierdzi jednak, że Rosja nie użyła międzykontynentalnego pocisku balistycznego podczas czwartkowego ataku na Ukrainę.

Zachód grzmi

– Oczywiście śledzimy doniesienia, że Rosja użyła międzykontynentalnego pocisku balistycznego przeciwko jednemu lub większej liczbie celów na Ukrainie – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano. Jak dodał, jest oczywiste, że taki atak oznaczałby nową wyraźną eskalację ze strony Putina.

W jego ocenie Putin „igra” z zagrożeniem nuklearnym. Według niego trudno jest ocenić realność tego zagrożenia, ale eskalowanie konfliktu jest nieodpowiedzialne i „stanowi globalne zagrożenie dla stabilności i bezpieczeństwa Europy oraz świata”.

– Jeżeli wystrzelenie (rakiet ICBM) się potwierdzi, będzie to niezwykle poważne wydarzenie i kontynuację eskalacyjnego podejścia Rosji – powiedział rzecznik francuskiego MSZ Christophe Lemoine, zaznaczając, że Francja nie ma na razie potwierdzenia, iż faktycznie doszło do użycia tych rakiet. – Jeżeli się to potwierdzi, zareagujemy w odpowiedni sposób – dodał Lemoine.

W podobnym tonie wypowiedzieli się przedstawiciele brytyjskiego rządu, twierdząc, że wystrzelenie międzykontynentalnej rakiety balistycznej byłoby „niemoralne” i „nieodpowiedzialne”, a także stanowiłoby eskalację ze strony Moskwy.

Źródło:PAP

Najnowsze