Jesteśmy i będziemy sojusznikiem Ukrainy, musimy ją wspierać niezależnie od wszystkich trudności, w tym historycznych – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas sobotniego kongresu partii w Przysusze (Mazowieckie). Prezes PiS zaznaczył jednocześnie, że polskie rolnictwo musi być chronione.
„Chcę mocno podkreślić – jesteśmy i będziemy sojusznikiem Ukrainy, musimy ją wspierać, ich interes, ich obrona to jest coś, co całkowicie bezpośrednio nas dotyczy. I dlatego, niezależnie od wszystkich trudności, niekiedy niemałych, także tych emocjonalnych związanych ze straszną historią, z rzezią wołyńską, musimy to robić” – powiedział prezes PiS.
Ale – jak zaznaczył – to nie oznacza, „że musimy to robić kosztem istnienia całych, wielkich dziedzin naszej gospodarki, naszego życia społecznego”.
Wyjaśnił, że chodzi o rolnictwo, a ta dziedzina, jak podkreślił, nie jest tylko częścią polskiej gospodarki. „To jest wieś, to jest bardzo ważna i wartościowa część naszego życia społecznego” – powiedział prezes PiS.
Kaczyński zwrócił uwagę, że polskie rolnictwo musi być chronione, bo nie jest w stanie wytrzymać konkurencji z rolnictwem ukraińskim, które dysponuje świetnymi ziemiami uprawnymi.