We Francji polityk partii lewicowej La France Insoumise (LFI) z departamentu Haute-Garonne jest podejrzany o pedofilię i „korumpowanie nieletnich poniżej 15 roku życia”. Miał próbować uwieść 14-latka.
Wszystko zaczęło się w czerwcu 2024 r., kiedy grupa młodych ludzi zorganizowała „zasadzki” na pedofilii w aplikacji randkowej Grindr. Udawali 14-letnich chłopców, ale zapewne nie przypuszczali, że cih „łupem” padnie polityk.
Działacz LFI uległ pokusie i dał się wystawić. Co ciekawe, francuska grupa „łowców pedofilów” też złamała prawo. Młodzi ludzie zostali skazani na rok więzienia w zawieszeniu za prowokację. Jednak i ich „ofiary” też zostały oskarżone.
Na podstawie zebranych przez nich materiałów, wszczęto już kolejne śledztwo, tym razem przeciwko ośmiu mężczyznom oskarżonym o „nakłanianie nieletnich poniżej 15 roku życia do współżycia”. Wśród nich jest też właśnie polityk France Insoumise mieszkający w Hendaye w Kraju Basków.
Mężczyzna dla spotkania z 14-letnim chłopcem, chciał przejechać około stu kilometrów, proponując nieletniemu spotkanie w swoim samochodzie. W sprawę zamieszany jest także lokalny radny z gminy Muretain (Haute-Garonne). Obydwaj mieli wysyłać rozmówcom wiadomości zawierające zdjęcia części intymnych. Śledztwo prowadzi prokuratura w Tuluzie.
Na marginesie tej historii warto dodać, że w Polsce podobni prowokatorzy prowadzą życie celebrytów i mają swoje programy w TV. We Francji takie prowokacje są jednak zakazane.
Źródło: Valeurs