Służby nie tylko zjawiły się w domach organizatorów Marszu Niepodległości i siłowo wdarły się do siedziby stowarzyszenia, ale także, według nieoficjalnych informacji, wyłączyły serwery organizacji.
Od rana służby państwowe niepokoją organizatorów corocznego Marszu Niepodległości. W domach poszczególnych działaczy zjawiła się policja, a do siedziby stowarzyszenia siłowo wtargnęły inne służby.
Czytaj więcej:
- Służby wchodzą SIŁĄ do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości [VIDEO]
- Asystent Bosaka: Dziś o 6:00 rano policja zapukała do mojego mieszkania
- Policja zrobiła rewizję w domu Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości
To jednak nie wszystko. Według nieoficjalnych informacji portalu NCzas.info prokurator Adam Bodnar zdecydował o wyłączeniu serwerów stowarzyszenia Marszu Niepodległości, by w ten sposób uniemożliwić organizację tegorocznego marszu 11 listopada.
Do podobnych informacji dotarły także inne prawicowe i okołoprawicowe media. O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco.