12 migrantów zginęło, a kilka jest uważanych za zaginionych. To efekt kolejnej próby sforsowania La Manche przez nielegalnych migrantów.
W akcji ratowniczej w pobliżu portu w Boulogne-sur-Mer brały udział duże zespoły ratownicze i służby francuskie. Według pierwszego raportu przekazanego przez MSW Géralda Darmanina, 3 września dwanaście osób zginęło podczas próby przepłynięcia kanału La Manche.
Łódź, na której usiłowali sforsować Kanał była przeładowana i po prostu się rozpadła. Co najmniej dwie osoby uąza się za zaginione, „kilka osób zostało rannych” – podał Minister Spraw Wewnętrznych, który oświadczył, że udaje się na wybrzeże w Pas-de-Calais.
Na pokładzie łodzi płynęło ponad 60 osób. Po katastrofie wysłano na miejsce także zespoły medyczne. Był to najbardziej tragiczny wypadek w 2024 roku. Od stycznia w nielegalnych przeprawach do Anglii zginęło już 25 osób.
Le ballet des véhicules n’arrête pas à Boulogne… Les pompes funèbres viennent d’arriver. Au moins 10 personnes sont décédées dans la Manche, d’autres sont en urgence absolue. Le ministre de l’intérieur est attendu sur place en fin d’après-midi 🗞️ @lavoixdunord pic.twitter.com/hDQeu22flk
— Florent Caffery (@flocaffery) September 3, 2024
Źródło: Le Figaro