Izrael, atakując dziennikarzy, próbuje tuszować fakty – oświadczyło we wtorek tureckie MSZ, potępiając poniedziałkowy atak w Strefie Gazy, w którym ranni zostali pracownicy tureckiego nadawcy publicznego TRT.
Wielu reporterów, w tym ekipa TRT Arabi, zostało rannych w izraelskim nalocie na szpital w Chan Junus w Strefie Gazy w poniedziałek – napisał turecki portal Daily Sabah. Serwis przekazał, że zaatakowany został samochód obok namiotu, w którym przebywali pracownicy mediów. Poszkodowani zostali operator i dziennikarz TRT.
„Stoimy u boku wszystkich dziennikarzy, którzy ze wszelkich sił dążą do informowania świata o izraelskich działaniach opresyjnych” – oświadczyło nocą z poniedziałku na wtorek MSZ w Ankarze. Zarzucono Izraelowi, że atakując dziennikarzy próbuje „tuszować fakty”.
Według strony tureckiej jeden z pracowników TRT Arabi został też ranny w izraelskim ataku w kwietniu, gdy relacjonował sytuację w obozie dla uchodźców w środkowej części Strefy Gazy.
(PAP)
