Strona głównaWiadomościŚwiatTolerancja po francusku. Autobus z hasłem "Zatrzymać ataki na chrześcijan!" jeździł po...

Tolerancja po francusku. Autobus z hasłem „Zatrzymać ataki na chrześcijan!” jeździł po Paryżu. Jak to się skończyło? [VIDEO]

-

- Reklama -

– Sześciu członków naszego zespołu zostało zmuszonych do spędzenia nocy w więzieniu za zwykłe potępienie kpin z chrześcijan poprzez umieszczenie na autobusie napisu „STOP ATAKOM NA CHRZEŚCIJAŃSTWO” – informuje działacz międzynarodowej organizacji CitizenGO w informacji umieszczonej na platformie X. 

CitizenGO to organizacja, która ma na celu szerzenie wśród obywateli konserwatywnych wartości, w tym obronę chrześcijan przed atakami lewackiej cancel-culture, która atakuje społeczeństwa całej Europy. Często organizują w europejskich miastach pokojowe demonstracje, marsze i inne akcje społeczne.

- Reklama -

Tym razem działacze organizacji, wśród których są też Polacy, postanowili wynająć autobus i jeździć nim po ulicach Paryża. Na autobusie umieszczono napis „STOP ATTACKS ON CHRISTIANS!”.

Ta jak się wydaje zupełnie pokojowa i niewinna akcja okazała się być jednak najwyraźniej bardzo „niebezpieczna”, gdyż zaledwie do kilku minutach autobus została zatrzymany przez paryską policję. Spośród pasażerów trzy kobiety zostały brutalnie zatrzymane, zrewidowane, pod katem posiadania narkotyków i wtrącone do aresztu.

Z powodu tego przesłania 3 chrześcijanki zmuszono do rozebrania się, aby można je było przeszukać pod kątem narkotyków i wtrącić do więzienia bez jedzenia i wody.

Wstydź się Macronie.

Ostatecznie noc w areszcie spędziło sześciu działaczy, w tym jeden Polak. To zupełnie bezprawne działania, nawet jak na realia lewackiej Francji.

– Wydaje się niemożliwe, aby uznać za przestępstwo niezakomunikowanie protestu, ponieważ nie ma protestu w obecności jednego unikalnego pojazdu – mówił prawnik pracujący dla CitizenGO – Prokurator doprowadził prawo do granic możliwości, zatrzymując autobus i ograniczając ich wolność słowa. Co więcej, procedura była nieprawidłowa.

Katoliccy aktywiści nadal pozostają w areszcie w Paryżu.

Najnowsze