Strona głównaWiadomościŚwiat"Podżegacz wojenny". Demonstranci zakłócili spotkanie z ministrem obrony. Interweniowała policja

„Podżegacz wojenny”. Demonstranci zakłócili spotkanie z ministrem obrony. Interweniowała policja [FOTO]

-

- Reklama -

Demonstranci w Lipsku zakłócili wydarzenie wyborcze socjaldemokratycznej partii SPD w Saksonii, w którym udział wziął minister obrony Niemiec Boris Pistorius. Pod adresem szefa resortu, który bronił prawa Izraela do obrony przed palestyńskim Hamasem, krzyczano „podżegacz wojenny”.

„Stop NATO!”, „Nie dla NATO” można było przeczytać na transparentach rozwiniętych przed ogródkiem piwnym Felsenkeller w Lipsku, gdzie w poniedziałek wieczorem zorganizowano spotkanie wyborcze z udziałem ok. 300 osób.

- Reklama -

Lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) „przygotował stoisko, DKP (Niemiecka Partia Komunistyczna) prowadziła kampanię na rzecz »pokoju z Rosją« i domagała się: »Precz z amerykańską bronią nuklearną«” – opisuje dziennik „Tagesspiegel”.

Protesty były skierowane przeciwko Pistoriusowi, który wziął udział w wyborczym wydarzeniu zorganizowanym przez Petrę Koepping, główną kandydatkę SPD w wyborach do landtagu Saksonii.

„Żadnych długich przemówień, tylko pytania i odpowiedzi – taka była koncepcja tego wydarzenia. Ale format dialogu nie do końca zadziałał. Aktywiści wielokrotnie wykrzykiwali hasła w kierunku sceny, próbując przerwać Pistoriusowi i Koepping (…)” – zauważył „Tagesspiegel”.

Niewielka, głośna mniejszość zdołała zakłócić wydarzenie. „Aktywiści obwiniają Pistoriusa za śmiertelne ataki na ludzi w Strefie Gazy. Islamska organizacja terrorystyczna Hamas jest określana (przez nich) jako »grupa oporu«” – czytamy.

„Hipokryta, hipokryta!” – skandowali głównie młodzi ludzie, nazywając Pistoriusa „podżegaczem wojennym”.

Minister obrony określił jako „niewyobrażalnie straszliwą” sytuację palestyńskiej ludności w Strefie Gazy, zaznaczył jednak, że Izrael ma prawo do obrony.

To nie do was należy decyzja, co jest właściwe, a co nie, tylko do sądów – powiedział, zwracając się do krzyczących.

Gdzie jest pani szacunek dla tego wydarzenia? – zapytał Pistorius młodą kobietę, która przedstawiła się jako orędowniczka mieszkańców Strefy Gazy, po czym wyraźnie zdenerwowany dodał: Jeśli to jest przyszłość naszej demokracji, to dobranoc! – zrelacjonował „Tagesspiegel”.

Na miejsce wezwano policję, która wyprowadziła część osób zakłócających spotkanie. 1 września Saksonia wybiera nowy parlament.

Źródło:PAP

Najnowsze