We francuskim parlamencie nastąpił podział stanowisk. Przewodniczącą parlamentu, ale dopiero po trzecim głosowaniu i zwykłą większością głosów została w czwartek 18 lipca, Yaël Braun-Pivet, polityk obozu prezydenta Macrona. Pokonała komunistę Chassigne’a i polityka Zjednoczenia Narodowego (RN) Sebastiena Chenu.
Głosowania piątkowe pokazały, że ten parlament będzie miał trudności ze skonstruowaniem koalicyjnej większości. Emmanuel Macronwzywa do utworzenia „koalicji republikańskiej”, od lewic, po centrum, ale raczej bez LFI (lewicowa Zbuntowana Francja) i absolutnie bez polityków RN
Podział stanowisk w parlamencie, pokazuje, że w tym punkcie lewica i obóz prezydencki są zgodni. Żaden kandydat RN nie został wybrany na stanowisko wiceprzewodniczącego parlamentu i partia ta jest bojkotowana przez pozostałych. W dodatku trzeba było powtarzać głosowania, bo ktoś dorzucił do urny 10 dodatkowych kopert.
Wybierano sześciu wiceprzewodniczących, trzech kwestorów i dwunastu sekretarzy parlamentu. W sumie po dwóch turach wybrano sześciu wiceprzewodniczących, w tym dwóch ze skrajnie lewicowej France Insoumise (LFI), ale żadnego posła ze Zjednoczenia Narodowego.
Deputowani RN mówią o łamaniu i lekceważeniu demokracji. Tym bardziej, że jest to największa partia parlamentarna. W głosowaniach przepadli kandydaci tego ugrupowania Sébastien Chenu i Hélène Laporte. Chenu nazwał bojkot RN „pogardą okazaną 11 milionom wyborców, którzy głosowali na prawicę narodową”.
Wokół polityków narodowych utworzono „kordon sanitarny”. 18 lipca podczas wyboru przewodniczącego doszło też do brzydkich scen na trybunie, gdzie ustawiono urnę do głosowania. Tradycyjnie pilnował jej najmłodszy poseł i wypadło na polityka narodowego Flaviena Termeta. Kilku deputowanych z La France Insoumise, PS i Zielonych, ale też z obozu Macrona, odmówiło po wrzuceniu koperty podawania mu ręki. Jeden z lewicowych posłów nawet zwyzywał kolegę, a inny „zabawił się” udając, że z wyciągniętą ręką posła gra w „papier, nożyce”…
LFI et ses méthodes staliniennes.
Les intimidations physiques du député Delogu sont indignes de l’Assemblée nationale.
Face à l’extrême-gauche qui transforme l’hémicycle en ZAD, les députés du @groupeRN_off seront respectueux de leur mandat et de la confiance des électeurs. pic.twitter.com/jtNgE4BMFb
— Termet Flavien (@Flavien_Termet) July 18, 2024