Górski Karabach położony jest na terenie dzisiejszego południowo-zachodniego Azerbejdżanu. Był jednak kolebką ormiańskiego dziedzictwa chrześcijańskiego – kościołów, klasztorów, chaczkarów i innych obiektów kulturalnych, które świadczą o wierze i kulturze narodu ormiańskiego.
Od czasu zajęcia tych terenów przez Azerów, obiekty te są systematycznie i bezpowrotnie niszczone. Sprawa nie jest nagłaśniana w świecie ,co Azerów ośmiela do kolejnych działań tego typu.
Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości (ECLJ) opublikowało niedawno szczegółowy raport zatytułowany „Systematyczne usuwanie ormiańskiego dziedzictwa chrześcijańskiego w Górskim Karabachu”. Raport przedstawia listę i szczegółowy przegląd miejsc kultu religijnego, które Azerbejdżan zniszczył całkowicie lub poważnie uszkodził w okresie od września 2023 r. do czerwca 2024 r.
W raporcie szczegółowo opisano także „rewizjonizm kulturowy” prowadzony przez Azerbejdżan w tym regionie, który ma za cel wymazanie materialnej kultury chrześcijańskiej. Znajdujący się w kręgu islamu Azerbejdżan nie tylko niszczy dziedzictwo ormiańskie, ale także zaprzecza jego istnieniu.
Raport pozwolił zaalarmować niektóre instytucje. Powstała m.in. petycja, która wzywa, by Azerbejdżan został pozbawiony miejsca w Radzie Europy. Niektóre kraje europejskie zajmują tu jednak dwuznaczne stanowisko. Armenię postrzega się jako kraj leżący w sferze wpływów Rosji, co powoduje, że obecna jednowymiarowa polityka wobec Moskwy odbija się rykoszetem na Ormianach i pcha niektóre stolice europejskie we wspieranie Azerów.
Źródło: ECLJ
