W piątek podczas kluczowych głosowań nagle przestała działać strona internetowa Sejmu.
Strona sejmowa padła – wszyscy sprawdzają wyniki głosowań https://t.co/HiOlQnFvyh
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) July 12, 2024
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że problemy z dostępem do strony internetowej Sejmu były skutkiem ataku DDoS. Sejmowa witryna przestała działać, gdy posłowie głosowali nad projektami dotyczącymi aborcji i przez długi czas nie można było z niej korzystać.
W 2012 roku do podobnego ataku na stronę Sejmu przyznała się w krótkim komunikacie na Twitterze międzynarodowa grupa hakerów Anonymous. Miało to być ostrzeżenie przed podpisaniem przez Polskę umowy ACTA.
Biuro prasowe Sejmu zaprzeczało wówczas, jakoby awaria strony miała związek z atakiem z zewnątrz.