UE wprowadza przepisy regulujące kwestię sprzedaży domowych wypieków. Do 2025 roku sprzedawanie domowych ciast będzie obłożone podatkiem.
Jeśli ktoś się łudził, że jest coś, czego etatyści nie są w stanie opodatkować, to może już porzucić tę naiwną postawę.
UE od 2025 roku nałoży VAT na… domowe wypieki. „Nowy podatek, który zacznie obowiązywać na początku 2025 roku, dotknie przedszkola, szkoły i wszystkie te placówki, w których organizowane są kiermasze ciast” – informuje Radio ZET.
Do tej pory takie placówki nie musiały płacić VAT-u od sprzedaży domowych ciast, ale teraz się to zmieni.
„Komisja Europejska argumentuje, że sporadyczne działania, takie jak sprzedaż ciast na festynach, nie stanowią problemu. Jednak regularna działalność handlowa prowadzona przez placówki oświatowe może zaburzać równowagę rynkową i prowadzić do strat dla lokalnych przedsiębiorców. Wprowadzenie podatku VAT ma na celu stworzenie bardziej sprawiedliwych warunków rynkowych” – czytamy na portalu legaartis.pl.
Nowy podatek budzi ogromne kontrowersje, co daje nadzieję na to, że ludzie choć w minimalnym stopniu potrafią jeszcze wyczuć, że coś jest absurdalne. Niestety oburzenia nie są w stanie zmienić prawa, więc ta głupota będzie obowiązywać od 2025 roku tak czy siak.
Na szczęście już teraz pojawiają się instrukcje dot. tego, jak ominąć głupi podatek. Portal Chip.de instruuje, że ciasta można rozdawać w zamian za dobrowolne datki, które zostaną przeznaczone na określony cel. Można też założyć stowarzyszenie wspierające, które jest zwolnione z VAT-u.