Strona głównaWiadomościPolitykaPiS kusi polityków Ruchu Narodowego? "Części zaczyna przeszkadzać polityka Bosaka"

PiS kusi polityków Ruchu Narodowego? „Części zaczyna przeszkadzać polityka Bosaka”

-

- Reklama -

Janusz Kowalski zamienił niedawno Suwerenną Polskę na Prawo i Sprawiedliwość, a teraz liczy, że podobny manewr do niego wykona kilku polityków Ruchu Narodowego, czyli partii współtworzącej Konfederację Wolność i Niepodległość.

Kowalski kiedyś był w Platformie Obywatelskiej, potem trafił do Solidarnej (dziś Suwerennej) Polski, a ostatnio przeszedł do Prawa i Sprawiedliwości. Ma nadzieję, że podobne ruchy na scenie politycznej wykona co najmniej kilku polityków Ruchu Narodowego.

Jak to argumentuje? W rozmowie na antenie RMF FM wysnuł tezę, że wobec działań Donalda Tuska, czyli „bezprawia i ataków”, cała prawica powinna być zjednoczona. Miał tu na myśli przede wszystkim połączenie Prawa i Sprawiedliwości z Suwerenną Polską, ale także wyciąganie polityków z partii, której przewodzi Krzysztof Bosak.

Kowalski ma raczej świadomość, że sam Bosak do PiS-u by nie wstąpił, więc zaczął pewne „gierki”.

W opozycji nie ma dziś innej skutecznej możliwości odzyskania władzy, jak jedność wszystkich środowisk prawicowych. Ja nie ukrywam, że też jestem zwolennikiem tego, żeby część narodowców z Ruchu Narodowego przeszło do Zjednoczonej Prawicy, do PiS. Proszę zważyć, że części narodowców naprawdę zaczyna przeszkadzać polityka chociażby Krzysztofa Bosaka, który cały czas mruga do Donalda Tuska i koalicji 13 grudnia – stwierdził.

Jednocześnie zaznaczył, że w PiS-ie nie widziałby Grzegorza Brauna, którego określił – bez podawania choćby cienia przykładu – prorosyjskim.

Grzegorz Braun jest prorosyjskim politykiem. Zawsze byłem przeciwnikiem Grzegorza Brauna, który bardzo szkodzi Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej i w ogóle tu w Polsce szkodzi – stwierdził Kowalski, który najwyraźniej źdźbło w oku bliźniego widzi, a belki w swoim nie dostrzega.

Najnowsze