W czwartek rano w miejscowości Szaleniec (pow. malborski) doszło do wypadku z udziałem myśliwca MiG-29. Maszyna wykonując lot szkoleniowy, uszkodziła dachy domów.
– U mnie szyby wyleciały, ściana pękła. Ludzie mają dziury w dachu – powiedziała sołtysowa wsi Szaleniec, Sylwia Dudek, w rozmowie z Radiem ZET.
W czwartek Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych opublikowało komunikat zatytułowany o „Zdarzenie lotnicze”.
„W czwartek, 20 czerwca 2024 r., w okolicach wsi Szaleniec w powiecie malborskim doszło do zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu MiG-29. Przed godziną 10.00 w trakcie wykonywania lotu szkolnego na samolocie MiG-29 z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego, doszło do przekroczenia prędkości dźwięku podczas lotu na wysokości około 1000 stóp. Na skutek uderzenia fali dźwiękowej doszło do uszkodzenia pokryć dachowych w kilku budynkach” – czytamy w treści komunikatu opublikowanego przez DGRSZ.
Teraz, jak poinformowano, sprawą zajmuje się Placówka Żandarmerii Wojskowej w Malborku oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.
„Informujemy, jednocześnie że Siły Zbrojne Rzeczpospolitej Polskiej pokryją wszelkie koszty związane z naprawą uszkodzonych budynków dochowując najwyższej staranności, aby przywrócić stan sprzed zdarzenia” – zapewnia Wojsko Polskie.