Polski przedsiębiorca wygrał przed amerykańskim sądem sprawę przeciwko firmie Elona Muska. Poszło o założenie strony internetowej.
Korneliusz Wieteska założył stronę internetową o samochodzie Tesla, produkowanym przez firmę Muska. Prawnikom jednego z najbogatszych ludzi na świecie to się nie spodobało. Zwietrzyli szansę na zgarnięcie niezłej sumki i oskarżyli Polaka o bezprawne wykorzystywanie znaku towarowego.
Oprócz wykorzystania znaku towarowego, prawnicy Muska wskazywali na podobieństwa do oficjalnej witryny Tesli, w tym zbliżone logotypy.
Amerykańskie Narodowe Centrum Arbitrażu orzekło jednak na korzyść Polaka. Stwierdzono, że jego działania nie naruszają praw firmy Muska. Decyzja sądu jest prawomocna i nie podlega odwołaniu.
Wieteska podkreślał, że jego strona służy wyłącznie celom prywatnym i nie jest źródłem zarobku. Jest to miejsce, gdzie użytkownicy mogli dzielić się opiniami i doświadczeniami, a także pomagać sobie nawzajem w wymianie części do samochodów elektrycznych. Reprezentujący Wieteskę Rafał Sikora na łamach Polskiego Radia potwierdził, że Tesla nie może już apelować ani zaskarżać wydanej decyzji.
