Strona głównaWiadomościPolitykaObajtek ukrywa się za granicą? Były prezes Orlenu zabrał głos

Obajtek ukrywa się za granicą? Były prezes Orlenu zabrał głos

-

- Reklama -

Od jakiegoś czasu pojawiają się informacje, że Daniel Obajtek, który nie stawia się na przesłuchaniach sejmowej komisji śledczej i prokuratury, ukrywa się za granicą. Były prezes Orlenu w końcu zabrał głos w tej sprawie.

5 czerwca Obajtek miał stawić się przesłuchanie komisji śledczej ds. afery wizowej. To było już drugie wezwanie byłego prezesa Orlenu, który tak samo jak za pierwszym razem nie pojawił się.

- Reklama -

Obajtek tłumaczy się tym, że nie ma czasu, bo prowadzi kampanię wyborczą. Były wójt Pcimia nie ma czasu na rozmowę z prokuraturą, ale ma czas na udzielanie wywiadów w propisowskich mediach.

Pojawiają się plotki o tym, że Obajtek tak boi się aresztowania, że w Polsce zjawia się tylko na kilka godzin, a większość czasu spędza za granicą.

– Wierzę, że zostaną mu postawione zarzuty. Wyprzedaż Lotosu sojusznikom Putina i Saudyjczykom za śmieszne pieniądze to haniebna transakcja – mówi w wywiadzie dla „Super Expressu Marcin Bosacki z KO. – Wszystko wskazuje na to, że kursuje między Słowacją i Węgrami. Przyjeżdża do Polski tylko na parę godzin, żeby robić kampanię. To dzisiaj przerażony człowiek i słusznie – dodaje.

Obajtek w końcu postanowił zabrać głos w sprawie swoich rzekomych wojaży. – Informacje o tym, że codziennie wyjeżdżam nocować na Słowację to jakieś bzdury. Władza wykorzystuje aparat państwa do gnębienia mojej osoby. Skandalem jest to, że ciągle jeździ za mną policja, przepytuje ludzi uczestniczących w spotkaniach – stwierdził.

Najnowsze