Wielu mieszkańców Warszawy dzisiaj przecierało oczy ze zdumienia. Na ulicach stolicy pojawił się radiowóz z wielkim napisem POLIZEI. I to nie jest żart.
Na portalu X pojawiły się zdjęcia radiowozu. Samochód patrolowy ma na przednich drzwiach niemiecki napis POLIZEI, a na tylnych GEMEINSAME STREFIE / WSPÓLNY PATROL.
Doi tej pory wspólne patrole polsko niemieckie pojawiały się na terenach przygranicznych z Niemcami np. pod Szczecinem. W stolicy Polski jeszcze takiego samochodu nie widziano więc ludzie zaczynają pytać czy już przeszliśmy pod niemiecką jurysdykcje?
„PILNE : na ulicy Pięknej w #Warszawa mijałam radiowóz wspólnego patrolu polsko- niemieckiego. Czy to początek niemieckiej jurysdykcji w polskiej stolicy?” – pyta pani poseł PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom i zamieszcza zdjęcie radiowozu.
PILNE : na ulicy Pięknej w #Warszawa mijałam radiowóz wspólnego patrolu polsko- niemieckiego. Czy to początek niemieckiej jurysdykcji w polskiej stolicy? pic.twitter.com/CllMwQrnKX
— Agnieszka Wojciechowska van Heukelom (@Agniesz78326320) May 10, 2024
Zdjęcie radiowozu zamieścił także pan Zbigniew Gajek.
Warszawa. To już się dzieje naprawdę. pic.twitter.com/PJq3aTtAl5
— Zbigniew Gajek vel Janko przeciw złu od 1982 r. (@WalskiJ) May 10, 2024
Może patrol był przejazdem lub w jakieś innej sprawie oddalił się od pogranicza polsko-niemieckiego, ale u czujnych Warszawiaków budzi to uzasadniony niepokój. A może to jakiś znak? Jak mawiał Donald Tusk „fur Deutschland”…