Mateusz Morawiecki, który zaakceptował w grudniu 2019 Europejski Zielony Ład, następnie w grudniu 2020 zrezygnował z weta ws. #FitFor55 na Radzie Europejskiej, dziś protestuje przeciwko skutkom własnych decyzji i zrzuca winę na nowy rząd.
„Dziś w Warszawie mówimy razem z tysiącami Polaków #STOPzielonemuładowi!” – napisał w swoich mediach społecznościowych były premier z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Mateusz Morawiecki.
Trzeba przyznać, że Morawiecki ma tupet godny polityka, że jest dziś w stanie bez mrugnięcia okiem oprotestowywać skutki własnych decyzji.
@KoronyPolskiej i Drużyna Brauna jest na proteście rolników
Popieraliśmy rolników gdy PIS próbował wdrożyć 5 przeciw rolnikom, od początku byliśmy przeciwni zielonemu ładowi, jesteśmy na wszystkich protestach rolników w 2024
Jeśli w Twoim sercu jest Polska 🇵🇱 bądź tu razem z nami pic.twitter.com/viOIAomsqI— Diana Ruchniewicz (@DianaR_Korona) May 10, 2024
To przecież właśnie on sam najpierw w grudniu 2019 roku zaakceptował Europejski Zielony Ład, a następnie rok później 2020 zrezygnował z weta ws. #FitFor55 na Radzie Europejskiej.
Z całą pewnością można postawić go wśród winnych tego, co się obecnie dzieje. Tymczasem Morawiecki próbuje lansować się na twarz ruchu oporu.
Hipokryzja! Premier @MorawieckiM zaakceptował w grudniu 2019 Europejski Zielony Ład, następnie w grudniu 2020 zrezygnował z weta ws. #FitFor55 na Radzie Europejskiej. https://t.co/ciFhjfq6Jk
— Anna Bryłka (@annabrylka) May 10, 2024
– Tutaj w Warszawie zebrały się setki tysięcy ludzi, żeby zaprotestować przeciwko temu złu, temu złodziejstwu, które widzimy wokół nas, temu lekceważeniu naszej ojczyzny, tego, co jest dla nas najdroższe, co jest dla nas najważniejsze – mówił z zupełnie poważną twarzą człowiek, który jest jednym z głównych winowajców w całej sprawie.
💬 Mówimy NIE Zielonemu Ładowi, ale też NIE utracie naszej suwerenności! – Wiceprezes PiS @MorawieckiM #PreczZzielonymŁadem 👇 pic.twitter.com/sa5gcfJWYm
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 10, 2024