Na greckich plażach rozpoczynają się kontrole, które mają przeciwdziałać ograniczeniom przez firmy i hotele swobodnego dostępu do brzegu morskiego, m.in. przez stawianie nielegalnych konstrukcji – informuje portal Kathimerini.
Kontrolerzy mają sprawdzić m.in., czy działalność gospodarcza, prowadzona na zajętym obszarze, jest legalna, a w przypadku stwierdzenia braku koncesji karać grzywnami, które sięgają do 60 tys. euro.
Akcja, w którą zaangażowane są policja, prokuratura, skarbówka oraz władze lokalne, ma przeciwdziałać utrudnianiu swobodnego publicznego dostępu do morza, brzegu morskiego i plaży przez samowolne zajmowanie terenów i prowadzenie na nich stałej lub tymczasowej działalności czy organizowanie imprez.
Karane będzie również wyrzucanie gruzu, materiałów budowlanych i wszelkiego rodzaju odpadów na publicznych przejściach do morza – pisze Kathimerini.
Grecja jest jednym z najpopularniejszych celów turystycznych w Europie i na świecie. Według opublikowanych na początku roku przez Bank Grecji danych pomimo fali upałów i pożarów rok 2023 był dla kraju rekordowy pod względem liczby zagranicznych turystów. Grecję odwiedziło wówczas 32,7 mln osób.
(PAP)
