Co najmniej 30 rakiet wystrzelił w środę libański Hezbollah w kierunku przygranicznego izraelskiego miasta Kirjat Szemona; jedna osoba zginęła pod gruzami budynku w strefie przemysłowej – podał portal Times of Israel. Miał to być odwet za wcześniejszy atak Izraela, w którym w Libanie zginęło siedem osób.
Hezbollah, wspierana przez Iran szyicka organizacja terrorystyczna, poinformował, że ostrzał był rewanżem za wcześniejszy atak izraelski – podał Reuters, powołując się na źródła w libańskich siłach bezpieczeństwa. Według AFP ostrzał wymierzony był w należące do islamistycznej grupy Dżamaa Islamija „centrum ratownictwa” w wiosce Hebarija. Przedstawiciel tej organizacji oświadczył, że w czasie ostrzału w ośrodku pomocy doraźnej przebywało około 10 osób.
Wzajemny ostrzał Hezbollahu i Izraela trwa od początku obecnej wojny w Strefie Gazy, zapoczątkowanej październikowym atakiem palestyńskiego Hamasu, przynosząc ofiary śmiertelne zarówno wśród cywilów, jak i wrogich oddziałów.
Izrael: Hezbollah wystrzelił co najmniej 30 rakiet w kierunku Kiryat Szmona, co spowodowało kilka uderzeń w obszarze przemysłowym. pic.twitter.com/qjyPEKYpR0
— PolskiQutsider (@polskiqoutsider) March 27, 2024
