Liczba osób, które ucierpiały w wyniku ataku terrorystów na salę koncertową Crocus City Hall w piątek wieczorem, wzrosła do 154 – powiadomiły struktury ministerstwa zdrowia. Liczba ofiar śmiertelnych to 133.
Jak podaje agencja TASS, powołując się na regionalne struktury resortu zdrowia, na listach rannych jest 154 ludzi. W szpitalach leczonych jest 107 osób, kolejne 44 wymagają opieki ambulatoryjnej. Trzy osoby wypisano już ze szpitala.
Według ostatnich danych w ataku terrorystycznym pod Moskwą zginęły 133 osoby.
W piątek uzbrojeni napastnicy zaatakowali salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Do widzów otworzono ogień, były też doniesienia o eksplozjach. Zamachowcy wywołali pożar, w wyniku którego zawalił się dach budynku.
Odpowiedzialność za atak wzięła na siebie organizacja Państwo Islamskie prowincji Chorasan. Rosyjskie władze twierdzą, że schwytano czterech sprawców zamachu i nie są to obywatele Rosji, ale Tadżykistanu.
Islamiści pokazali na swoich kanałach film, który kręcili zamachowcy. Widać na nim jak strzelają do ludzi, a nawet nożem podrzynają gardło rannemu mężczyźnie, wykrzykując hasło „Allahu Akbar”. Film jest bardzo drastyczny, z tego względu nie publikujemy go na naszej stronie.
Z zeznań schwytanych zamachowców wynika, że mieli dostać pieniądze za przeprowadzenie masowego mordu, w wysokości około pół miliona rubli każdy tj. około 22 tys. złotych. Przylecieli do Rosji 4 marca z Turcji.
Zamach w Moskwie. Jeden ze złapanych podejrzanych terrorystów zdradza szczegóły [VIDEO]