Francja podpisała z Ukrainą trzy porozumienia o partnerstwie w zakresie produkcji zbrojeniowej. Jedną z trzech wybranych do współpracy firm jest francuska spółka Delair, specjalizująca się w dronach.
Podpisanie umów to ciąg dalszy działań Paryża, który chce się usytuować w pozycji lidera wsparcia dla Kijowa. „Firmy francuskie będą nawiązywać współpracę z firmami ukraińskimi, aby jutro produkować części zamienne już na ukraińskiej ziemi, być może nawet amunicję” – deklarował w piątek 8 marca na antenie BFMTV francuski minister sił zbrojnych Sébastien Lecornu.
Już teraz współpracę podejmuje francuska firma Delair z siedzibą w Labège na przedmieściach Tuluzy (Haute-Garonne). „To francuska perła w dziedzinie produkcji dronów” – zachwalał ich działalność minister Lecornu.
Użycie dronów ich produkcji ma być też rodzajem testu dla tego sprzętu w warunkach wojennych. Ma to posłużyć ulepszeniu technologii ochrony przed wojną elektroniczną i zakłócaniem sygnału GPS wykorzystywanymi przez wojska rosyjskie.
Drogą produkcji i współpracy z przemysłem ukraińskim idą też Czesi. Grupa CSG negocjuje z ukraińskimi przedsiębiorstwami i rządem w Kijowie przeniesienie części swojej produkcji sprzętu wojskowego do tego kraju. Ma to być produkcja amunicji i ciężkiego sprzętu, która ma ruszyć w ciągu trzech lat.
Właściciel firmy CSG, Michał Strnad, poinformował, że wzoruje się tu na umowie, którą podpisała niemiecka grupa zbrojeniowa Rheinmetall z ukraińską państwową spółkę Ukroboronprom. W tym przypadku w ubiegłym roku powstała spółka joint venture.
Ukraine: „Trois entreprises françaises vont créer des partenariats avec des entreprises ukrainiennes” pour produire des drones voir des munitions, annonce Sébastien Lecornu (@SebLecornu) pic.twitter.com/NQia0aEEz6
— BFMTV (@BFMTV) March 8, 2024