Strona głównaWiadomościPolitykaKaczyński o Konfederacji. "Problem w tym, że..."

Kaczyński o Konfederacji. „Problem w tym, że…”

-

- Reklama -

Jarosław Kaczyński zabrał głos ws. Konfederacji. Prezes Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że partia ta „nie ukrywa, iż chce nas zniszczyć, by potem zająć nasze miejsce”.

W rozmowie z tygodnikiem „Sieci” Kaczyński był pytany m.in. o możliwość współpracy z Konfederacją. Jeden z zarzutów do PiS-u jest bowiem taki, że zamiast atakować prawicę wolnościową, można się z nią dogadać. Zwolennikiem takiej opcji jest m.in. Przemysław Czarnek.

- Reklama -

– Znam ten zarzut. Problem w tym, że Konfederacja nie ukrywa, iż chce nas zniszczyć, by potem zająć nasze miejsce. Ci, którzy mają te pretensje, należą do licznej grupy komentatorów życia publicznego, nieznającej faktów albo psychicznie niezdolnej do ich przyjęcia – grzmiał Kaczyński.

Z Konfederacją jest też ten problem, że nie do końca wiadomo, o co jej chodzi, każdy tam mówi co innego, są liczne podziały – dodał.


Przypomnijmy, że tuż po wyborach parlamentarnych Janusz Korwin-Mikke w jednym z wywiadów ujawnił, że wedle jego wiedzy rozmowy Konfederacji z PiS-em „na pewno trwały, i to do samych wyborów”.

– Rozmowy z PiS na pewno trwały, i to do samych wyborów – nawet dokładnie wiem jakie. Wszystko oczywiście stało się nieaktualne, kiedy się okazało, że Konfederacja z PiS nie ma 231 posłów – mówił „Rzeczpospolitej” Korwin-Mikke.

– W całej kampanii ukrywano mnie i kolegę Brauna – dodał. – Rodzi się pytanie: dlaczego? I obawiam się, że najbardziej prawdopodobna odpowiedź zawiera się w słowach Jarosława Kaczyńskiego, który co najmniej dwukrotnie mówił, że on może wejść w koalicję z Konfederacją, byle bez Brauna i Korwin-Mikkego. I być może o to chodziło – dodał polityk.


Kaczyński przekonywał też, że jest otwarty na inne prawicowe środowiska. Wskazał jednak, że ta strona to coś „nieporównywalnie szerszego” – setki rozmaitych organizacji.

– W naszym programie jest otwarcie na środowiska odwołujące się do motywacji patriotycznej, religijnej, ale i społecznej, judymowskiej, tradycyjnej dla polskiej inteligencji. W czasie naszych rządów zrobiliśmy dla nich bardzo dużo, mamy wiele sygnałów o gotowości do współdziałania z tamtych rejonów – dodał.

Najnowsze