Tucker Carlson, były pracownik Fox News, od kilku dni przebywa w Moskwie, gdzie przyjechał, by jako pierwszy zachodni dziennikarz od czasu wybuchu wojny na Ukrainie przeprowadzić wywiad z Władimirem Putinem.
Przyjazd Carlsona do Rosji był głośno komentowany przez rosyjskie media. Kremlowska propaganda komentowała wizytę Amerykanina w Moskwie tak, jakby z Putinem miała się spotkać co najmniej ważna głowa państwa.
Rosyjskie media przy okazji chwaliły się rozwojem Rosji i najnowszymi technologiami, informując np., że Carlson mógł nawet podładować baterię swojego telefonu, jadąc rosyjskim pociągiem, bo było w nim gniazdko elektryczne.
Wywiad, którego rosyjski przywódca udzielił Amerykaninowi, wzbudził ogromne kontrowersje. Głównie przez to, że Putin świetnie wykorzystał fakt, iż Carlson dziennikarzem jest raczej marnym, a w dodatku był zupełnie nieprzygotowany z tematów, które były poruszane w rozmowie.
Dziennikarz, najpewniej nie mając do końca pojęcia, o czym Putin mówi, po prostu dawał mu mówić, a tymczasem rosyjski prezydent wykorzystał ten czas do wypluwania z siebie propagandy, która momentami zahaczała o zwykłe fantazjowanie.
Najpierw Putin zwyczajnie kłamał, przedstawiając historię Rusi Nowogrodzkiej i Rusi Kijowskiej, jakby była to historia tylko i wyłącznie Rosji. To takie bajania na poziomie „wielkiej Lechii”.
W dalszej części rosyjski prezydent mówił także o Polsce, która jego zdaniem była odwiecznym agresorem i kolonizatorem. Już nawet dzieci po podstawówce wiedzą, że w historii stosunków polsko-rosyjskich było różnie.
Carlson historii nie zna, choć podobno ją studiował, więc dawał Putinowi pleść, a gdy raz zadał pytanie o konkretny okres historyczny, a mianowicie o unię polsko-litewską, to Putin się zbłaźnił, stwierdzając, że to był XIII wiek. Poza tym Polacy nie robili nic innego jak katowali „rosyjski” lud zamieszkujący tereny obecnej Ukrainy.
Gdy w swojej baśni o rosyjskiej historii Putin dochodzi do czasów II wojny światowej, to zupełnie pomija fakt, że Sowieci byli sojusznikami Hitlera. Z kogo natomiast rosyjski prezydent robi niemalże wspólnika Niemców? Z Polski oczywiście, która miała kolaborować z nazistami i brać udział w rozbiorze Czechosłowacji.
W wywiadzie Carlson zapytał Putina o to, czy Federacja Rosyjska zamierza zaatakować Polskę. Moskiewski przywódca zapewnił, że „tylko w jednym przypadku, jeśli Polska zaatakuje Rosję”.
– Dlaczego? Ponieważ nie jesteśmy zainteresowani Polską, Łotwą ani żadnym innym miejscem. Dlaczego mielibyśmy to robić? Nie mamy żadnego interesu – stwierdził.
Ile są warte słowa Putina? W 2022 roku rosyjski prezydent zarzekał się, że absolutnie Rosja nie ma zamiaru atakować Ukrainy. Putin cały czas mówił, że on zawsze wyciągał rękę do wszystkich, zawsze proponował rozmowy i porozumienie, ale wszyscy zawsze odrzucali jego propozycje.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Carslon ma sporą publikę, a większość Amerykanów, którzy słyną ze swojej ignorancji historyczno-politycznej, łyknie wszystko, co powiedział Putin w tym żałosnym wywiadzie.
Ep. 73 The Vladimir Putin Interview pic.twitter.com/67YuZRkfLL
— Tucker Carlson (@TuckerCarlson) February 8, 2024