W środowy poranek Siły Powietrzne Ukrainy ostrzegły, że do granicy z Polską zbliża się rakieta. Obecnie trwa zmasowany atak rakietowy ze strony Rosji na terytorium naszych południowo-wschodnich sąsiadów.
W nocy z wtorku na środę rozpoczął się zmasowany atak rosyjskich rakiet na Ukrainę. Kijów ogłosił alarm na terenie całego państwa.
Rosyjskie rakiety uderzały m.in. w Charkowie, Drohobyczu i Czerkasach. W Mikołajowie ucierpieli cywile. Wybuchy było słychać także w Kijowie.
W obwodzie kijowskim pierwsza rakieta znalazła się ok. godziny 5:15 czasu polskiego. Od tego momentu Rosjanie uderzali coraz bliżej polskiej granicy.
O godzinie 6:08 Ukraina ostrzegła, że rosyjska rakieta leci w kierunku Polski. W efekcie polskie i sojusznicze statki powietrzne zostały aktywowane i postawione w stan gotowości.