Strona głównaWiadomościPolskaCzym tak naprawdę jest in-vitro? "Metoda niemoralna i nieetyczna". Eksperci zabierają głos...

Czym tak naprawdę jest in-vitro? „Metoda niemoralna i nieetyczna”. Eksperci zabierają głos [FILM]

-

- Reklama -

Tworzenie zarodków ludzkich, ich selekcja, a następnie mrożenie nadliczbowych zarodków. Czym tak naprawdę jest procedura in-vitro? Na to pytanie obszernie odpowiada najnowszy film wydany przez Centrum Życia i Rodziny pt. „In vitro. Życie czy śmierć”.

W grudniu ubiegłego roku Sejm RP przyjął nowelizację ustawy, która przywróciła refundację procedury zapłodnienia pozaustrojowego metodą in vitro. Ustawę następnie podpisał prezydent Andrzej Duda.

- Reklama -

Ta decyzja wywołała oburzenie w środowiskach pro life, a wielu katolików mówiło wprost, że jest bardzo zawiedzonych decyzją prezydenta. Na kanwie tych decyzji, Centrum Życia i Rodziny przygotowało film dokumentalny poświęcony procedurze in vitro, który wskazuje na eugeniczny i aborcyjny, a zatem dehumanizujący charakter tej procedury.

W krótkometrażowej produkcji dokumentalnej występują eksperci – prof. Bogdan Chazan oraz dr Tadeusz Wasilewski. Przedstawiają w nim często przemilczane fakty o procedurze sztucznego zapłodnienia in vitro. Prof. Chazan przedstawia jak faktycznie wygląda proces pobierania komórek męskich i żeńskich, a także ukazuje możliwe powikłania zdrowotne. Lekarz opisuje również samą procedurę implantowania zarodków do łona matki. Eksperci podkreślają, że metoda in vitro jest niemoralna i nieetyczna ze względu na jej eugeniczny i aborcyjny charakter.

Procedura in vitro jest daleka od ludzkiego kontekstu aktu małżeńskiego. Jest bardzo stechnicyzowana. Jest niczym innym, jak tworzeniem ludzi – mówi prof. Bogdan Chazan.

O niskiej skuteczności in vitro, jej kosztach, nie tylko finansowych, a przede wszystkim o liczbie istnień ludzkich, które powoływane są do życia opowiada z kolei dr  Tadeusz Wasilewski, specjalista ginekolog–położnik. Dr Wasilewski od 1993 roku przez czternaście lat kierował kliniką prowadzącą program in vitro.

Zarodki tzw. nadliczbowe, które nie zostaną przed nas wybrane, trafiają do zamrożenia, do kriokonserwacji, po kilkudniowej obserwacji ich rozwoju i ocenie rokowań na dalsze przeżycie. To [kriokonserwacja] zamrożenie zarodków w temperaturze ciekłego azotu, a więc prawie –200 st. Celsjusza. Po rozmrożeniu można powtórnie przetransportować je do jamy macicy – wskazuje dr Wasilewski.

Jak podkreśla, zarodki mogą zginąć na każdym etapie procedury, także w momencie wszczepiania ich do jamy macicy.

W filmie występują również eksperci Centrum Życia i Rodziny: Paweł Ozdoba, Marcin Perłowski, a także Aleksandra Gajek oraz Monika Zając. Podkreślają oni, że film został stworzony po to, aby zerwać ze zmową milczenia wokół tematu in vitro. W przekazach medialnych bowiem pomija się jej nieetyczny i niemoralny charakter, nie zwraca się uwagi na ponadliczbowe zarodki ludzkie, którym nigdy nie pozwala się narodzić.

Za szczęściem jednego narodzonego dziecka, stoi wieczne nieszczęście kilku innych dzieci, które zostają zamrożone w ciekłym azocie i nigdy nie pozwali im się narodzić – wskazują współautorzy filmu z Centrum Życia i Rodziny.

W tym kontekście warto dodać, że w 2020 roku Ministerstwo Zdrowia przekazało oficjalne dane, z których wynika, że w związku z przeprowadzaną procedurą in vitro zamrożonych jest ponad 122 tys. dzieci w początkowej fazie rozwoju. W opinii wielu lekarzy, liczba zamrożonych zarodków może być jednak o wiele większa.

Film jest dostępny bezpłatnie w serwisie YouTube, na kanale Centrum Życia i Rodziny.

Najnowsze