Polityk Platformy Obywatelskiej, Michał Szczerba, wzywa do cenzury. Tym razem na celowniku znalazły się Media Narodowe Roberta Bąkiewicza.
„Wzywam razem z @AkcjaDemokracja operatorów IPTV i firmy odpowiadające za sieci kablowe oraz platformy Smart TV do natychmiastowego zerwania negocjacji z Mediami Narodowymi Bąkiewicza” – oświadczył na portalu X Szczerba.
„Nie możemy dopuścić, aby skrajnie nacjonalistyczna telewizja znana z szerzenia ksenofobicznych i antysemickich treści trafiła do szerokiego grona odbiorców poprzez włączenie jej do oferty dużych sieci kablowych, operatorów IPTV oraz oferty aplikacji w telewizorach Smart TV. Nie bądźcie odpowiedzialni za udostępnienie nienawiści, antysemityzmu, rasizmu i szczucie na mniejszości w polskich domach!” – grzmiał poseł KO.
Do jego słów odniósł się wydawca portalu nczas.info Radosław Piwowarczyk.
„Demokratyczni obrońcy wolności słowa w akcji. Daleko mi do poglądów Roberta Bąkiewicza, ale wolność słowa polega na tym, że zagryzamy zęby i akceptujemy, że ci, z którymi się nie zgadzamy mają prawo głosić to, co chcą. Choćby byli posłem Michałem Szczerbą” – skwitował.
Demokratyczni obrońcy wolności słowa w akcji. Daleko mi do poglądów Roberta Bąkiewicza, ale wolność słowa polega na tym, że zagryzamy zęby i akceptujemy, że ci, z którymi się nie zgadzamy mają prawo głosić to, co chcą. Choćby byli posłem Michałem Szczerbą. https://t.co/SqtOPEnB1O
— Radosław Piwowarczyk (@R_Piwowarczyk) December 31, 2023